Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Europa rajem dla azylantów

Europa rajem dla azylantów


10 maj 2009
A A A

Zgodnie z danymi opublikowanymi przez Eurostat w ciągu 2008 roku blisko 240 000 osób złożyło aplikację o uzyskanie azylu w którymś z 27 krajów członkowskich Unii Europejskiej. Daje to 480 wniosków na każdy milion obywateli Wspólnoty. Stosunkowo najwięcej wniosków jest składanych na Malcie i na Cyprze. W liczbach bezwzględnych przewodzi zaś Francja.

Największą grupą starającą się o azyl w krajach unijnych są Irakijczycy. W poprzednim roku blisko 30 000 obywateli tego kraju złożyło wnioski o jego uzyskanie, co stanowi 12% wszystkich aplikacji. Na drugim miejscu są Rosjanie, których odsetek w całości wniosków stanowi 9% (ponad 21 000), a na trzecim Somalijczycy z 6 procentami (ponad 14 000). 1/3 wszystkich Rosjan starających się o azyl składa swoje aplikacje w Polsce, gdzie są oni największą, liczącą ponad 7500 osób, grupą.

Stosunkowo nieliczna część wnioskujących osiąga swój cel. Przewidywana wartość dla całości Wspólnoty wyniesie nieco poniżej 52 000, co oznacza ok. 22% pozytywnie rozpatrzonych wniosków. Najbardziej przychylne imigrantom ubiegającym się o azyl są Niemcy, gdzie ponad 8000 z nich uzyskało aprobatę miejscowych władz. Bardzo dużo pozytywnych decyzji zapada również w Szwajcarii, także ponad 8000, która przyjęła wspólne z unijnymi przepisy regulujące rozstrzyganie w sprawach o azyl.

Obecnie obowiązuje w Unii dyrektywa zwana Dublin II, która reguluje sprawy związane z azylem politycznym. Obowiązuje ona od 2003 roku, kiedy zastąpiła swoją poprzedniczkę znaną jako Dublin I. Celem aktualnych przepisów jest ustalenie, które państwo Wspólnoty jest właściwe dla danej osoby przy składaniu wniosku o azyl. Mają one zapobiegać sytuacji tzw. „handlu azylowego”, czyli przyciągania imigrantów przez państwa o najkorzystniejszych zabezpieczeniach socjalnych, a także składaniu jednocześnie wniosków w kilku państwach. Założeniem dyrektywy Dublin II jest to, że jedynym właściwym miejscem do złożenia wniosku jest pierwsze państwo unijne, do którego aplikant przybywa i gdzie pobierane są jego odciski palców, jeżeli nie posiada on członka rodziny legalnie przebywającego w jakimś innym państwie UE.

Jeśli obywatel Iraku chce jechać do Szwecji, aby tam starać się o azyl, ale pierwszym krajem członkowskim na jego drodze jest Grecja, wówczas właśnie w Grecji powinien zostać złożony i rozpatrzony taki wniosek. Potencjalnie może to spowodować przeciążenie systemów azylowych krajów na rubieżach Wspólnoty, które są naturalnymi bramami do Unii.

Na swoim ostatnim posiedzeniu w obecnej kadencji (4-7 maja 2009r.) Parlament Europejski przyjął jednak szereg zmian do w/w przepisów. Złagodzone mają zostać zasady dotyczące zatrzymania, które ma być stosowane tylko w wyjątkowych okolicznościach, a w ogóle ma nie być używane w stosunku do dzieci, chyba, że będzie to w ich własnym interesie. Odciążone mają zostać również kraje, które już obecnie nie radzą sobie ze zbyt dużą ilością aplikantów i mają przepełnione obozy dla uchodźców, gdzie oczekują oni na decyzję w swojej sprawie. Prostsze ma stać się łączenie rodzin w ramach procedury azylowej, a także podtrzymany ma zostać zakaz składania kilku wniosków w różnych państwach jednocześnie, jednak ma on być tym razem restrykcyjnie przestrzegany.

Nowe przepisy budzą protesty w niektórych państwach członkowskich. Minister Spraw Wewnętrznych Austrii, Maria Fekter powiedziała, że obawia się zalania krajowego rynku pracy przez imigrantów, a także przeciążenia systemu socjalnego. Pani minister nie podoba się również, że według nowych przepisów po pół roku okresu oczekiwania, aplikantom powinno zostać udzielone pozwolenie na pracę, a także rozszerzenie terminu „najbliższej rodziny”, które może spowodować kolejną falę imigrantów

Źródła: europa.eu, eudebate2009.eu, english.people.com, derstandart.at, unhcr-budapest.org