Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Libijska opozyja: Rosja jest skłonna uznać rząd w Benghazi


24 maj 2011
A A A

Rosja jest skłonna uznać tymczasowy rząd Libii w Benghazi - takie przekonanie wyrazili przedstawiciele libijskiej opozycji, którzy spotkali się w Moskwie z ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem.

Zapowiedzieli oni również, że - w żadnym przypadku nie zamierzają nawiązywać dialogu ze zwolennikami Muammara Kadafiego.


Przebywający z wizytą w Rosji przedstawiciel Narodowej Rady Tymczasowej Libii były minister spraw zagranicznych Abdel Rahman Shalkam poinformował po spotkaniu z szefem rosyjskiej dyplomacji, że -„między Benghazi i Moskwą jest wzajemne zrozumienie”. Jego zdaniem sam fakt spotkania z rosyjskim ministrem jest świadectwem tego, że Rosja poważnie traktuje libijską opozycję.


Narodowa Rada Tymczasowa ogłosiła, że jest jedynym prawowitym organem władzy w Libii. Oświadczenie to uznały do tej pory: Francja, Włochy i Katar. Również Wielka Brytania zgłosiła chęć nawiązania politycznych i gospodarczych kontaktów z libijskimi powstańcami. Przebywający w Moskwie przedstawiciele Rady Tymczasowej zapowiedzieli, że nie będą prowadzić negocjacji z Muammarem Kadafim i jego ludźmi, i zgłosili sprzeciw wobec jakichkolwiek naziemnych operacji NATO w Libii.