Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

"Nóż wbity w plecy" Wenezueli


02 czerwiec 2013
A A A

Środowe spotkanie (29.05) prezydenta Kolumbii, Juana Manuela Santosa z jednym z liderów wenezuelskiej opozycji Henrique Caprilesem, Nicolas Maduro określił „nożem wbitym w plecy Wenezueli”. Santos stanowczo zaprzecza oskarżeniom, określając je jako nieporozumienie.

Henrique Capriles, gubernator stanu Miranda i kontrkandydat Maduro podczas kwietniowych wyborów prezydenckich - których wyników nie uznaje - we wtorek wieczorem (28.05) przybył do Bogoty, by spotkać się z prezydentem Santosem i liderami Kongresu, lecz jak twierdzi, przede wszystkim z Wenezuelczykami mieszkającymi w Kolumbii.

Image
Santos (L) i Capriles (P) CC.
Zgodnie z doniesieniami, spotkanie polityków bardzo zdenerwowało prezydenta Wenezueli, który przestrzegał przed pogorszeniem stosunków między obu krajami. Podobnie Elías Jaua, minister spraw zagranicznych Wenezueli w telewizyjnym wystąpieniu groził „wykolejeniem” dobrych, dotychczasowych relacji. Zapowiedział ponowne rozważenie zaangażowania swojego kraju przy wsparciu pokojowych rozmów między rzędem z Bogoty, a FARC. Natomiast przewodniczący (marszałek) parlamentu, Diosdado Cabello określił spotkanie jako „umieszczenie bomby w pociągu”.

W odpowiedz na oskarżenia Maduro, Santos oświadczył, że „szaleństwem jest myśleć, że rząd kolumbijski zamierza, lub co gorsze, podejmuje działania zakładające zdestabilizowanie sytuacji w Wenezueli”.

Podróż Caprilesa do Kolumbii to początek jego objazdu po Ameryce Łacińskiej będącego próbą budowania międzynarodowego poparcia przeciw „sfałszowanym”, jak twierdzi, wyborom prezydenckim, które przegrał o 1,49 punktów procentowych z obecnym prezydentem Maduro.

Źródła: El Universal, BBC News, BBS Mundo, The Guardian