27 październik 2011

Pogrzeb miał miejsce, według rozbieżnych źródeł, we wtorek (25.10) o świcie lub w południe. Ceremonia odbyła się w obecności jedynie kilku osób, w tym duchownych muzułmańskich, a do jej skromnego przebiegu przyczynił się także postępujący rozkład zwłok pułkownika, których „nie można już było wystawiać na widok publiczny”.

 
Niewymieniany z nazwiska przedstawiciel Narodowej Rady Libijskiej przyznał, że nie osiągnięto porozumienia z krewnymi Kaddafiego, którzy chcieli złożyć jego szczątki w rodzinnej Syrcie. Groby  dyktatora i jego współpracowników, znajdujące się „na otwartej pustyni”, pozostaną nieoznaczone, a dokładne miejsce pochówku ma zostać utrzymane w głębokiej tajemnicy. W założeniu zapobiegnie to przekształceniu miejsca spoczynku dyktatora w symbol i miejsce pielgrzymek jego zwolenników, lub, z drugiej strony, aktom wandalizmu. Jest to kolejne tego typu działanie zapobiegawcze po tym, gdy w maju władze amerykańskie zdecydowały się na pochówek Osamy bin Ladena w oceanie.

Na wolności nadal pozostaje typowany do niedawna na następcę Kaddafiego jego syn, Saif al-Islam, poszukiwany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie przeciwko własnemu narodowi. Źródła powstańcze utrzymują, że nadal znajduje się on w kraju, niedaleko granicy z Nigrem i Algierią, i planuje zbiec posługując się fałszywym paszportem.