Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Kirgistan/ Władza przekazana Bakijewowi

Kirgistan/ Władza przekazana Bakijewowi


29 marzec 2005
A A A

Kurmanbek Bakijew, przywódca masowych protestów, które w zeszłym tygodniu doprowadziły w Kirgistanie do zamachu stanu, został dziś oficjalnie ogłoszony głową państwa. Jest to wynikiem walki nowego parlamentu o ustabilizowanie sytuacji politycznej w kraju.

Decyzja parlamentu automatycznie potwierdziła pozycję Bakijewa jako urzędującego prezydenta, który to urząd objął w zeszły piątek. Na miejscu tym zastąpił on rządzącego w byłej sowieckiej republice od 14 lat Askara Akajewa, który oficjalnie urzędu się nie zrzekł.

Akajew wystosował oświadczenie z Rosji, gdzie obecnie przebywa, zarzucając nowym kirgijskim przywódcom zhańbienie kraju i zrujnowanie gospodarki. Nie deklarował natomiast, czy zamierza powrócić w najbliższym czasie do Kirgistanu.

Nowi przywódcy ostrzegali przed ewentualną możliwością wybuchu wojny domowej po upadku rządu Akajewa. Jednak po fali protestów powrócił spokój.

Termin wyborów prezydenckich został wyznaczony na 26 czerwca, jednak ta data nie została jeszcze potwierdzona.

Obecna Minister Spraw Zagranicznych Roza Otunbajewa powiedziała, że nie będzie radykalnych zmian w polityce zagranicznej kraju, ważne kwestie będą ustalane z Waszyngtonem i Moskwą a Rosja i Stany będą mogły pozostawić swe bazy militarne na terenie Kirgistanu.