Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Moswka: paraliż miasta w obowie przed starciami na tle etnicznym

Moswka: paraliż miasta w obowie przed starciami na tle etnicznym


14 grudzień 2010
A A A

Prezydent Rosji polecił wszystkim służbom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo obywateli przeciwdziałać wszelkiego rodzaju ulicznym zajściom i awanturom. W sobotę ponad tysiąc pseudokibiców starło się w centrum Moskwy z funkcjonariuszami milicji. Zorganizowanie podobnej bijatyki zapowiadali rosyjscy naziści, ale moskiewska milicja już w niedzielę całkowicie zamknęła wejścia na place Czerwony, Rewolucji, Teatralny i Maneżowy.

Wyproszono klientów restauracji i centrów handlowych. Zamknięto lodowiska i wyłączono z ruchu stacje metra. Na placach obok Kremla dyżuruje kilkuset milicjantów. Według rosyjskich agencji, wokół gromadzą się kilkudziesięcioosobowe grupy pseudokibiców, ale nie zauważono z ich strony agresywnych zachowań.

Rosyjscy kibice od tygodnia zbierają się w centrum Moskwy domagając się surowych kar dla zabójców sympatyka drużyny Spartaka-Moskwa, zastrzelonego przez kaukaskiego imigranta. „Wszystkie publiczne zgromadzenia, pikiety i demonstracje muszą przebiegać tak, aby nie naruszały prawa” - powiedział dziś na spotkaniu z funkcjonariuszami milicji prezydent Dmitrij Miedwiediew. Gospodarz Kremla wezwał sędziów i prokuratorów do surowego karania chuliganów wszczynających uliczne awantury. „Szczególnie niebezpieczne są działania, które podżegają do nienawiści na tle rasowym, narodowym i religijnym. Takie działania zagrażają stabilności państwa. Dla przeciwdziałania takim zachowaniom milicja może wykorzystywać wszystkie środki przewidziane prawem” - powiedział Dmitrij Miedwiediew. „Bałaganu na ulicach i miejscach publicznych nie będzie - zajmijcie się tym” - polecił funkcjonariuszom milicji prezydent.

Po ujawnieniu przez rosyjskie media, że kibic Spartaka-Moskwa został zastrzelony przez kaukaskiego imigranta odnotowano w stolicy kilkadziesiąt napadów na osoby o kaukaskich rysach twarzy.