Londyn: Walia przejmie kontrolę nad swoimi podatkami i przyjmie szefów NATO

• szczyt nato
• walia
• wielka brytania

Walia otrzyma uprawnienia do samodzielnego pożyczania pieniędzy oraz kontrolę nad podatkami od składowania odpadów i zakupu nieruchomości, być może będzie też samodzielnie zarządzać podatkami dochodowymi swoich obywateli, poinformowali premier David Cameron i wicepremier Nick Clegg podczas wizyty w Cardiff. Politycy ogłosili także, że „brytyjski" szczyt NATO na jesieni 2014 r. odbędzie się w Newport w południowej Walii.

Whitehall pozytywnie ustosunkował się do raportu Komisji ds. Dewolucji, potocznie od nazwiska przewodniczącego nazwanej Komisją Silka, której celem było zbadanie możliwości transferu uprawnień władz centralnych w Londynie do władz regionalnych w Cardiff. Rok temu komisja ta przedstawiła pierwszy raport, a w nim 33 rekomendacje, opowiadając się  za przekazaniem Walijczykom m.in. prawa do zaciągania we własnym imieniu pożyczek na inwestycje oraz kontrolę nad podatkami od składowania odpadów i zakupu nieruchomości. David Jones, minister ds. Walii, złożył w piątek w Izbie Gmin oświadczenie, w którym poinformował, że rząd brytyjski aprobuje zmiany proponowane przez Komisję Silka. Cameron i Clegg potwierdzili to podczas wizyty w stolicy Walii. Obiecali także, że sprawa kontroli nad podatkami dochodowymi zostanie poddana pod głosowanie mieszkańców regionu w referendum. Pozytywnie ocenili ten ruch zarówno Carwyn Jones, walijski Pierwszy Minister, rząd w Cardiff, jak i wszystkie partie zasiadające obecnie w walijskim Zgromadzeniu Narodowym.
 
„Chcemy silnej Walii w silnym Zjednoczonym Królestwie”, powiedział Cameron. Tak dla centralizacji, ale nie dla niepodległości Szkocji - to jeden z priorytetów rządzącej Partii Konserwatywnej i jeden z nielicznych obszarów trwałego konsensusu z współrządzącą partią Liberalnych Demokratów. Rząd ma w tej kwestii także poparcie opozycji. Oświadczenie premiera, że brytyjski szczyt NATO na jesieni 2014 r. odbędzie w się w Celtic Manor Resport w Newport na południu Walii, także wpisuje się w politykę wspierania regionów. Podobną taktykę zastosowano umiejscawiając zeszłoroczny szczyt grupy G8 w Lough Erne Resort w hrabstwie Fermanagh w Irlandii Północnej.

Zjednoczone Królestwo nie jest federacją, składa się jednak z czterech regionów, z których trzy posiadają mniej lub bardziej autonomiczne władze. Transfer uprawnień władz centralnych do władz regionalnych, tzw. dewolucja (ang. devolution) ma inne podłoże polityczne i kulturowe w przypadku każdego regionu. Swój parlament ma Szkocja, która cieszy się obecnie największą autonomią i w przyszłym roku planuje referendum niepodległościowe, Irlandia Północna i Walia posiadają zgromadzenia narodowe. Wraz z postępującym procesem pokojowym Irlandia Północna odzyskuje stopniowo szerokie uprawnienia, które Westminster cofnął w czasie konfliktu między protestantami i katolikami. Zgromadzenia Walijskie natomiast nigdy nie posiadało ani szczególnie nie domagało się autonomii. Jednak wraz ze zwiększeniem nakładów na podkreślanie walijskiej tożsamości i rządowym wsparciem dla decentralizacji walijskie zgromadzenie przekonuje się do pomysłu wzięcia odpowiedzialności politycznej i gospodarczej za swój region. Obecnie jedynym regionem nieposiadającym odrębnych władz jest Anglia.

Na podstawie: politicshome.com, http://commissionondevolutioninwales.independent.gov.uk/