Marek Połoński: Egipt liczy na inwestycje
Państwa arabskie zobowiązały się do pomocy inwestycyjnej dla Egiptu w wysokości 12 mld USD – poinformował podczas piątkowej konferencji prasowej Prezydent Abdel al-Sisi Fattah. Celem konferencji gospodarczej zorganizowanej przez egipskie władze w dniach 13-15 marca 2015r., jest omówienie sposobów rozwoju gospodarczego w regionie oraz zapewnienie bezpieczeństwa wobec ofensywy Państwa Islamskiego.
Kuwejt, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Arabia Saudyjska już pierwszego dnia konferencji, zobowiązały się do założenia funduszu inwestycyjnego w wysokości 3 mld USD, który ma zostać złożony w Egipskim Banku Centralnym.
W położonym nad Morzem Czerwonym, luksusowym ośrodku turystycznym w Sharm el-Sheikh, oprócz najwyższych dostojników państw arabskich, bierze udział sekretarz stanu USA John Kerry, który stara się odzyskać dobre relacje z Egiptem. "USA jest zobowiązana do wspierania reform gospodarczych Egiptu. Amerykanie są zobowiązani do zapewnienia bezpieczeństwa i dobrobytu narodu egipskiego", powiedział Kerry.
Przy okazji dziennikarze zapytali szefa amerykańskiej dyplomacji, czy odmrożone zostaną środki pomocy wojskowej, które zostały wstrzymane po objęciu władzy przez Sisego. Kerry odpowiedział, że nie ma w tej sprawie decyzji prezydenta, niemniej przypomniał, że uwolniono już część pomocy, w tym dostawę helikopterów Apache. Egipscy wojskowi twierdzą, że będą one niezbędne do walki z islamskimi rebeliantami na półwyspie Synaj.
Egipt fundamentem stabilności
Otwierając konferencję, Prezydent Egiptu powiedział, że świat arabski inwestując w jego kraju, pomaga stabilizacji całego regionu. „Stabilny Egipt jest podstawą do zapewnienia stabilizacji w regionie" powiedział Sisi.
Były szef armii, który wygrał wybory po obaleniu prezydenta Muhammada Mursiego w 2013 roku, był krytykowany za krwawe stłumienie licznych protestów zwolenników Morsiego. Jego krytycy twierdzili, że jego prowadzenie polityki niczym się nie różni się od radykalnych bojowników islamskich, którzy opanowują pobliskie kraje. Podczas konferencji Sisi odpowiedział na to słowami: "Egipt prezentuje model nowoczesnej cywilizacji arabskiej. To kraj, który odrzuca przemoc, terroryzm i ekstremizm. Kraj, który wzmacnia stabilność i spokój w regionie" – powiedział w piątek Prezydent Egiptu.
Konsultant Konferencji Richard Attias powiedział Agence France Presse, że podczas tych spotkań będzie przedstawionych co najmniej 30 projektów, które mogą przyciągnąć miliardy dolarów na inwestycje. Między innymi oczekiwana jest finalizacja transakcji British Petroleum z jrosyjską spółką Michaiła Fridmana - DEA , niedawną przejętą od niemieckiej RWE. Inwestycja dotyczy egipskich źródeł gazu.
W konferencji biorą udział przedstawiciele ponad 100 krajów, w tym również szefowie koncernów takich jak General Electric, Unilever, ENI i HSBC.
"Celem konferencji jest powrót Egiptu na mapę międzynarodowych inwestycji oraz przesłanie światu wiadomości, że nasz kraj jest bezpieczny i atrakcyjny" – powiedział Minister Współpracy Międzynarodowej Naglaa al-Ahwani.
Przywracanie wzrostu gospodarki i przyciągnięcie inwestycji zagranicznych są głównymi założeniami prezydentury Sisiego. Plan gospodarczy egipskiego rządu zakłada wzrost gospodarczy na poziomie 4,3 procent w latach 2015-2016, zmniejszenie deficytu budżetowego oraz poziomu bezrobocia.
Źródło: Agence France Presse, Naharnet
Demokraci nie spełnili oczekiwań wyborców
Wygrana Trumpa jest ciosem wymierzonym w elity
Robert Fico znalazł nowego sojusznika w Chinach
Kemi Badenoch ma podnieść z kolan Partię Konserwatywną
