Przywódca ludobójców skazany przez Trybunał ds. Rwandy
19 grudzień 2008
Pułkownik Theoneste Bagosora został w czwartek skazany przez Międzynarodowy Trybunał Karny dla Rwandy na dożywotnie więzienie. Ten były dowódca ruandyjskiej armii de facto kierował ludobójstwem, którego dokonano w tym w kraju w 1994. Bagosora został uznany winnym dokonania ludobójstwa, zbrodni przeciwko ludzkości i zbrodni wojennych. Jeżeli wyrok się utrzyma (obrońcy już zapowiedzieli apelacje) eks-pułkownik spędzi za kratami resztę życia.
Wraz z Bagosorą dożywotnie wyroki więzienia otrzymali dwaj inni oficerowie ruandyjskiej armii - Anatole Nsengiyumva i Aloys Ntabakuze. Czwarty oskarżony w tym procesie, brygadier Gratien Kabiligi, został uniewinniony.
Politycy i obrońcy praw człowieka nie kryją satysfakcji. Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-moon określił wyrok jako „ważny krok w walce z bezkarnością tych, którzy są odpowiedzialni za najpoważniejsze przestępstwa międzynarodowe”. Władze Rwandy ogłosiły z kolei, że są „usatysfakcjonowane” wyrokiem.
Reed Brody z Human Rights Watch mówi z kolei, iż wyrok jest kolejnym sygnałem dla przywódców oskarżanych o ludobójstwo i łamanie praw człowieka. „Mówi [wyrok - MK] uważajcie – sprawiedliwość może was dopaść. Sprawcy ludobójstwa mogą być i będą karani przez społeczność międzynarodową”.
Ruandyjskie ludobójstwo, zaplanowali i przeprowadzili ekstremistyczni politycy z plemienia Hutu, od 1959 r. rządzący Rwandą. Wykorzystali oni tajemniczą śmierć prezydenta Juvenala Habyarimany (6 kwietnia 1994 r.) jako pretekst do wymordowania blisko miliona członków mniejszościowego plemienia Tutsi oraz tych Hutu, którzy sprzeciwiali się polityce ekstremistów. Rzeź przerwała dopiero ofensywa rebeliantów Tutsi (Ruandyjski Front Patriotyczny - RPF) z sąsiedniej Ugandy. Pokonali oni oprawców, a ich przywódca Paul Kagame objął później stanowisko prezydenta Rwandy.
Bagosora odegrał w tej tragedii znaczącą rolę. Jako szef ministerstwa obrony Rwandy stał na czele najbardziej radykalnego stronnictwa Hutu, które stanowczo sprzeciwiało się jakimkolwiek ustępstwom wobec Tutsi. Po nieudanych rozmowach pokojowych z przywódcami RPF w Aruszy (1993) zapowiedział, że „wraca przygotować apokalipsę”. Aktywnie organizował bojówki „Interahamwe” oraz brał znaczący udział w przygotowaniu planów ludobójstwa. Po śmierci prezydenta Habyarimany (niektórzy wierzą, że właśnie Bagosora zorganizował zamach na skłonnego do porozumienia z Tutsi prezydenta) de facto to właśnie on rządził Rwandą i odpowiadał za mordy, do których doszło podczas tragicznych 100 dni ludobójstwa.
Po przegranej wojnie domowej Bagosora uciekł do sąsiedniego Zairu (dziś DR Kongo) lecz dwa lata później został aresztowany na terytorium Kamerunu i wydany trybunałowi ds. Rwandy.
Międzynarodowy Trybunał Karny dla Rwandy został ustanowiony przez ONZ w 1994 roku, a swój pierwszy wyrok wydał trzy lata później. Sędziowie Trybunału osądzili dotychczas czterdzieści dwie osoby, z których trzydzieści sześć skazano a sześć uniewinniono. Przed Trybunałem toczy się obecnie jeszcze osiemnaście innych procesów.
Na podstawie: news.bbc.co.uk, iol.co.za, news24.com
Saudyjska wojna cenowa
