Białoruś/ Rosja protestuje przeciw opłatom celnym

• bezpieczenstwo energetyczne
• białoruś
• konflikt rosyjsko-białoruski
• rosja
• surowce energetyczne

Rosyjskie Ministerstwo Rozwoju Ekonomicznego oskarża Białoruś o bezprawne pobieranie opłat celnych za tranzyt ropy naftowej. Według władz rosyjskich postanowienie rządu białoruskiego jest niezgodne z dwustronnymi układami gospodarczymi.

Rosjanie w konflikcie z Mińskiem powołują się na umowę o wolnym handlu z 13 listopada 1992 r. oraz z umowę o jednakowych warunkach tranzytu przez terytoria państw-członków związku celnego z 22 stycznia 1998 r.

Zgodnie z porozumieniem o wolnym handlu obie strony zobowiązane są zabezpieczać tranzyt przez swoje terytorium towarów partnera i stosować wobec nich takie same reguły, jak w stosunku do własnych produktów. Natomiast umowa o jednakowych warunkach tranzytu zapewnia zwolnienie towarów transportowanych z wszelkich opłat celnych i podatkowych.

Ministerstwo rosyjskie zarzuca ponadto władzom w Mińsku, że wprowadziły opłaty celne bez jakichkolwiek konsultacji z Rosją, a przez to w sposób niezgodny ze standardami gospodarki międzynarodowej. Premier Białorusi, Siarhiej Sidorski, o wprowadzeniu opłat na rosyjską ropę najpierw poinformował media (03.01). Moskwa otrzymała oficjalną wiadomość na ten temat dopiero dzień później (04.01).

Ministerstwo Rozwoju Ekonomicznego wzywa rząd białoruski do dostosowania wprowadzonych przepisów do obowiązujących oba kraje umów gospodarczych. W przeciwnym razie realizacja wspólnych planów integracyjnych może stanąć pod znakiem zapytania.

Przez terytorium Białorusi transportowane jest około 20 proc. rosyjskiego gazu, trafiającego do krajów Unii Europejskiej. Przedstawiciel Kremla, Dmitrij Pieskow, zapewnił jednak, że kraje Europy Zachodniej nie muszą się obawiać o dostawy surowców energetycznych. Podkreślił, że jest to wyłącznie problem dwustronnych stosunków rosyjsko-białoruskich.

Rząd w Mińsku ogłosił 3 stycznia 2007 roku, że wprowadza opłaty celne w wysokości 45 dolarów za tonę rosyjskiej ropy naftowej, transportowanej rurociągami przez Białoruś do krajów Europy Zachodniej. Jest to odpowiedź strony białoruskiej na niekorzystną podwyżkę cen gazu, wprowadzoną przez Rosję.

Na podstawie: lenta.ru, newsru.com