Rosyjscy parlamentarzyści, w oficjalnym oświadczeniu, uznali wyeliminowanie lidera czeczeńskich separatystów Asłana Maschadowa za ogromny sukces rosyskich służb specjalnych i istotny krok na drodze ostatecznego zwycięstwa w walce z terroryzmem. Jednak jak zapewniają czeczeńscy bojownicy walka przeciw rosyjskiemu okupantowi nadal bedzie prowadzona aż do całkowitego oswobodzenia republiki.

Eksperci i analitycy, zajmujący się problematyką regionu, nie są jednak pewni czy ten "sukces" przełoży się na przejęcie przez Rosjan kontroli nad całym niestabilnym obszarem. W prasie francuskiej przeważają komentarze, że śmierć Maschadowa to zaprzepaszczenie szansy na tak długo oczekiwany pokój. Poza tym wciąż niewiadomo jak ukształtują się stosunki w samej republice i kto przejmie schedę po zamordowanym liderze. Dopiero teraz okaże się na ile Maschadow, przez większość postrzegany jako umiarkowany przywódca, faktycznie potrafił łagodzić radykalizm niektórych odłamów czeczeńskiego ruchu oporu. Coraz bardziej prawdopodobny jest bowiem znaczący wzrost pozycji Szamila Basajewa reprezentujacego zdecydowanie antyrosyjski nurt nacjonalistyczny.

Unia Europejska w reakcji na śmierć Maschadowa wyraziła swoje zaniepokojenie sytuacją w Czeczenii, domagając się jednocześnie pokojowego rozwiązania konflitu oraz piętnując nierespektowanie praw człowieka w republice.

/źródło:bbc/