Ukraina-Rosja/ Łużkow żąda wycofania Rosji z Traktatu o przyjaźni
Mer Moskwy Jurij Łużkow podczas niedzielnych (11.05) obchodów 225-lecia powstania Floty Czarnomorskiej oświadczył, że zwróci się do władz rosyjskich w kwestii rozważenia wycofania się Rosji z dwustronnego traktatu politycznego. Traktat ten został podpisany w 1997 roku i jest podstawą dwustronnych stosunków ukraińsko – rosyjskich.
„Kiedy Juszczenko mówi o tym, że UNA-UNSO są bohaterami, kiedy Ukraina na poziomie państwowym zmierza do NATO, wszystko to razem pokazuje kroki, które władze państwowe Ukrainy podejmują dla zniszczenia naszych stosunków, które zostały zapisane w Traktacie o przyjaźni” – oświadczył Łużkow. Dodał również, że jeśli rosyjskie władze nie podejmą działań w tej sprawie będzie to kolejny wielki błąd ze strony Rosji w polityce wobec Ukrainy.
Łużkow powiedział także, że pod koniec tego roku Rosja nie powinna prolongować rosyjsko – ukraińskiego Traktatu o przyjaźni, partnerstwie i współpracy. Według moskiewskiego mera dzięki temu Rosja będzie mogła bez żadnych przeszkód wrócić do sprawy przynależności Sewastopola, który według Łużkowa nie jest ukraińskim miastem.
We wcześniejszym wystąpieniu Łużkow oświadczył, że Sewastopol nie należy do Ukrainy, ponieważ w 1948 roku został wydzielony z obwodu krymskiego, a następnie został podporządkowany bezpośrednio władzom centralnym, i tym samym w momencie przekazania Krymu do USRR w 1954 roku nie był jego częścią. „Kwestia przynależności Sewastopola pozostaje nierozwiązana. I my tę kwestię rozwiążemy w imię prawdy i prawa, a także państwowego stanowiska, które posiada Rosja wobec swojej wojenno- morskiej bazy w Sewastopolu” – oświadczył Łużkow.
Mer Moskwy Jurij Łużkow i szereg innych rosyjskich polityków przybyło 11 maja do Sewastopola w celu wzięcia udziału w uroczystościach związanych z 225-leciem powstania Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej.
Na podstawie: vesti.ru, korrespondent.net, lenta.ru
Wspólna platforma dyskusyjna Ukrainy, Gruzji i Mołdawii
