Gruzja-Rosja/ Kreml zaprzecza zestrzeleniu gruzińskiego samolotu
Odnaleziono w poniedziałek (21.04) szczątki gruzińskiego bezzałogowego samolotu szpiegowskiego. Tbilisi przyznało się do lotu oraz oskarżyło Rosję o zestrzelenie. Moskwa zaprzeczyła gruzińskim doniesieniom.
„Była niedziela i wszyscy piloci mają wolne. Z tego powodu żadne odrzutowiec nie wystartował w regionie tego dnia” – podała strona rosyjska. Dowódca gruzińskich sił powietrzych Dawid Nairaszwili stwierdził, że maszyna została zestrzelony przez MIG-29. Jako argument wskazał nagranie, na którym widać odrzutowiec odpalający rakietę w kierunku szpiegowskiego samolotu. Gruziński radar, zgodnie z wypowiedzią Nairaszwiliego, pokazał, że odrzutowiec wystartował z bazy w Abchazji, a po zestrzeleniu wylądował już na terytorium Federacji.
De facto minister obrony Abchazji Gali Kupabla oświadczył, że zestrzelony został średniej wielkości bezzałogowy pojazd wyprodukowany przez firmę Elbit Systems w 2006r. Dodał, że podobna sytuacja miała miejsce 18 marca. Nie podał jednak numerów seryjnych samolotów.
Prezydent Michaił Saakaszwili odbył 21 kwietnia telefoniczną rozmowę z Władimirem Putinem, podczas której politycy odnieśli się do ostatnich wydarzeń w separatystycznym regionie. „Kategorycznie żądam zaprzestania tych działań [ustanowienia stosunków z Abchazją i Południową Osetią] oraz ataków na Gruzję” – stwierdził Saakaszwili. Dodał, że zestrzelenie gruzińskiego samolotu jest „agresją na integralność terytorialną” kraju.
Podkreślił, że zacieśnienie współpracy z separatystycznymi regionami jest sygnałem chęci przyłączenia do swojego państwa znacznej części Gruzji. Zapowiedziano, że jedyną odpowiedzią Tbilisi na te prowokacje będzie „zaproponowanie większej ilości rozwiązań pokojowych”.
Strona rosyjska „wyraziła zdumienie podejmowaniem lotów nad terytorium konfliktu (…) [ponieważ] są sprzeczne z podpisanym w 1994r. w Moskwie rozejmem oraz prowadzą do większej destabilizacji sytuacji w tym regionie”.
Na podstawie: civil.ge, newsgeorgia.ru