Wyborcza/ Argentyński generał skazany za zbrodnie junty
- MK
Luciano Benjamin Menendez, pan życia i śmierci w latach dyktatury wojskowej, dożyje swoich dni w więzieniu. Właśnie dostał dożywocie za poczwórne morderstwo
Sprawiedliwość w Argentynie dopada kolejnych zbrodniarzy z ponaddwudziestoletnim opóźnieniem, ale systematycznie. W czwartek sąd w Cordobie skazał kolejnego oprawcę dyktatury wojskowej z lat 1976-83.
81-letni dziś dowódca III korpusu armii argentyńskiej oraz jego siedmiu podwładnych trafią do więzienia na dożywocie za porwanie, tortury i zabójstwo czworga lewicowych działaczy w 1977 r. Sąd zignorował przepis pozwalający na osadzenie w areszcie domowym skazanych w wieku powyżej 70. roku życia.
więcej w Gazecie Wyborczej