Tajwan/ Podjęto decyzję o przeprowadzeniu referendów

• chen shui-bian
• chiny
• demokratyczna partia postępu
• john negroponte
• kuomintang
• referendum
• tajwan
• teng tian-yu

Tajwańskie władze zdecydowały w piątek (01.03) o przeprowadzeniu w marcu dwóch referendów dotyczących przystąpienia wyspy do Organizacji Narodów Zjednoczonych. Centralna komisja wyborcza oficjalnie zadecydowała, że głosowania zostaną przeprowadzone 22 marca, czyli w dniu wyborów prezydenckich. Mieszkańcy wyspy będą odpowiadać na dwa pytania, które zostały zaproponowane przez przedstawicieli rządzącej Demokratycznej Partii Postępu oraz opozycyjnego Kuomintangu.

Sekretarz komisji Teng Tian-yu poinformował, że w ramach zgłoszonego przez DPP referendum wyborcy odpowiedzą na pytanie czy „zgadzają się, aby rząd podtrzymywał starania o członkostwo wyspy (pod nazwą „Tajwan”) w ONZ, wyrażając w ten sposób wolę Tajwańczyków i podnosząc międzynarodowy status kraju”.

Pytanie zaproponowane przez opowiadający się za bliższymi stosunkami z Chinami Kuomintang ma określić, czy wyspa powinna „dążyć do powrotu do ONZ w sposób pragmatyczny i elastyczny”. Według propozycji KMT wyspa mogłaby dołączyć do organizacji nosząc nazwę „Tajwan”, „Republika Chińska” lub wszelką inną, która pomogłaby w osiągnięciu tego celu.
 
Decyzja o przeprowadzeniu referendum została w sobotę ostro skrytykowana przez chińskie władze. W wydanym oświadczeniu określono ją jako „znaczący krok na drodze ku zmianie status quo w relacjach z Chinami kontynentalnymi i formalnego uzyskania niepodległości”. Według chińskich przedstawicieli marcowe głosowanie będzie „zakamuflowaną formą referendum dotyczącego niepodległości wyspy”.

Oświadczenie władz nie pozostawiło wątpliwości, że realizacja planu poważnie wpłynie na stosunki w Cieśninie Tajwańskiej i może zagrozić pokojowi w regionie. „Będziemy dokładnie przyglądać się rozwojowi kwestii referendum. Jeśli władze pod kierownictwem prezydenta Chen Shui-biana będą uparcie kontynuować swoje działania, z pewnością zapłacą na nie wysoką cenę” głosi komunikat Chin.

Pomysł przeprowadzenia referendum już wcześniej został skrytykowany również przez Stany Zjednoczone. „Z perspektywy USA, przeprowadzenie referendum będzie błędem” powiedział w zeszłym miesiącu zastępca sekretarza stanu, John Negroponte. Dodał, że „jest ono częścią prowokacyjnej polityki prowadzonej przez tajwańskie władze i najlepiej, aby do niego nie doszło”.

Ostatnia próba zgłoszenia kandydatury Tajwanu do grona państw członkowskich ONZ została zablokowana we wrześniu ubiegłego roku.

Na podstawie: news.bbc.co.uk, chinadaily.com.cn