Niemcy: Wielki początek końca SPD?
Ciągle spadające poparcie dla SPD oraz wewnątrzpartyjne spory dotyczące kierunku reform skłoniły Gerharda Schrödera do złożenia dymisji z funkcji jej szefa. Stanowisko sprawował od 1999 roku.
Schröder chce całą swoją uwagę skoncentrować na obowiązkach szefa rządu i nie musieć już poświęcać tak wiele pracy na rzecz rodzimej partii. Jako swojego następcę obecny kanclerz Niemiec zaproponował Franza Münteferinga, obecnego przewodniczącego klubu poselskiego oraz - jak się uważa - polityka bardzo doświadczonego, a z całą pewnością natomiast silnie związanego z działalnością na rzecz partii.
Ostateczne rozstrzygnięcia zostaną podjęte pod koniec marca br. podczas wyborów na nadzwyczajnym konwencie partii. Już teraz jednak, w reakcji na dymisję Schrödera, ze swojej funkcji zrezygnował też sekretarz generalny partii - Olaf Scholz. Opozycyjna frakcja CDU/CSU dopatruje się tymczasem w decyzji kanclerza wielkiego początku końca SPD i liczy na miażdżące zwycięstwo w przyszłych wyborach parlamentarnych.
Saulius Skvernelis nowym premierem Litwy
