Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Opinie Co tam Panie w polityce?

Co tam Panie w polityce?


08 listopad 2010
A A A

Byłem dzisiaj w pracy nieco wcześniej, więc przed wykonywaniem obowiązków zacząłem czytać co się dzieje w polityce (i to zarówno krajowej jak i stosunkach międzynarodowych).

W Polsce, z PiSu wyrzucona została Joanna Kluzik-Rostkowska, bardzo sympatyczna osoba, która zawsze wydawała mi się również kompetentna. Razem z innymi wyrzuconymi podobno zamierza założyć własną partię. Ale jak się możemy spodziewać obserwując naszą scenę polityczną (przyglądając się Prawicy RP, Stronnictwu Demokratycznemu, Polsce Plus czy ostatnio Ruchowi Poparcia Palikota) mamy tak skostniały układ (wzmocniony dodatkowo dyskryminującym systemem wyborczym), że nic nowego nie jest w stanie w Polsce powstać. Wielka szkoda, bo polska polityka bardzo potrzebuje świeżego oddechu. Chociaż w sumie do tego potrzeba nie tylko nowej formacji, ale przede wszystkim nowych twarzy.

Stosunki Międzynarodowe - włoski premier Silvio Berlusconi zaproponował stworzenia G6 - grupy 6 najludniejszych i najsilniejszych państw w Unii Europejskiej (Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Włochy, Hiszpania i Polska), która między sobą ustalałaby kierunki integracji europejskiej. Przewidziane jako próba osłabienia tandemu Niemcy-Francja może budzić konsternacje państw małych i średnich. Radosław Sikorski zapowiedział, że Polska nie poprze takiego pomysłu - myślę, że to słuszne stanowisko. W każdym bądź razie dobrze, że coś się w integracji europejskiej dzieje, bo Unia potrzebuje świeżego oddechu chyba nawet bardziej niż polska polityka.