Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Obalić Plenkovicia. Chorwacja po wyborach
Niepodległość na dalszym planie. Kraj Basków przed wyborami
Jordania na celowniku ajatollahów
Odwiedź nasze media społecznościowe

Kalendarz wydarzeń

Poprzedni miesiąc Kwiecień 2024 Następny miesiąc
P W Ś C Pt S N
week 14 1 2 3 4 5 6 7
week 15 8 9 10 11 12 13 14
week 16 15 16 17 18 19 20 21
week 17 22 23 24 25 26 27 28
week 18 29 30

Strefa wiedzy

zdjecie_aktualnosci
Obalić Plenkovicia. Chorwacja po wyborach
Chorwacka Wspólnota Demokratyczna pod wodzą premiera Andreja Plenkovicia wygrała trzecie wybory parlamentarne z rzędu, ale może to być pyrrusowe zwycięstwo. Opozycja jest...
zdjecie_aktualnosci
Niepodległość na dalszym planie. Kraj Basków ...
W niedzielę mieszkańcy Kraju Basków wybiorą swoich przedstawicieli do regionalnego parlamentu. Z powodu rosnącej popularności lewicowych nacjonalistów z EH Bildu debata z...
zdjecie_aktualnosci
Jordania na celowniku ajatollahów
Przez Jordanię od pół roku przetacza się fala propalestyńskich protestów, często wymykających się spod kontroli. Teraz sytuacja władz w Ammanie może stać się jeszcze trud...
zdjecie_aktualnosci
Czy Chorwacja potrzebuje Serbów?
Niezależna Demokratyczna Partia Serbów prowadzi kampanię przed wyborami parlamentarnymi w Chorwacji pod hasłem „Chorwacja potrzebuje Serbów”. Mimo zaszłości historycznych...
zdjecie_aktualnosci
Nowy najmłodszy. Irlandia ma premiera z TikTo...
Leo Varadkar obejmując rządy w Irlandii w 2017 roku był najmłodszym premierem w historii kraju, a teraz rekord pobił jego następca. Po Simonie Harrisie nikt nie spodziewa...
zdjecie_aktualnosci
Chorwacka centroprawica może spać spokojnie
Kampania wyborcza w Chorwacji zaczęła się z wielkim przytupem, od kryzysu związanego z kandydaturą prezydenta Zorana Milanovicia, aby ostatecznie wyraźnie wytracić dynami...
zdjecie_aktualnosci
Nowa partia starych islamistów
Problemem dla obozu prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdoğana jest nie tylko wygrana centrolewicowej opozycji, ale także wzmocnienie się konkurencji po prawej stronie. No...
zdjecie_aktualnosci
TikTok a sprawa amerykańska
Z pozoru niewinna aplikacja przeznaczona dla młodych ludzi znalazła się w centrum zainteresowania polityków w Stanach Zjednoczonych. TikTok ma ich zdaniem zagrażać bezpie...
zdjecie_aktualnosci
Białoruskim nawozem w litewskiego prezydenta
Na półtora miesiąca przed wyborami, litewski prezydent Gitanas Nausėda musi mierzyć się z zarzutami dotyczącymi powiązań z białoruskimi producentami nawozów. Specjalna pa...
zdjecie_aktualnosci
Chorwacja koalicjami stoi
Chorwacki system wyborczy wymusza tworzenie koalicji. Przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi niektóre sojusze zdążyły już się rozpaść, a do innych zwyczajnie nie...
zdjecie_aktualnosci
Europejska branża fotowoltaiczna na skraju up...
Polityka klimatyczna od dłuższego czasu jest jednym z priorytetów Unii Europejskiej, ale jednocześnie w kryzysie znalazła się europejska branża fotowoltaiczna. Producenci...
zdjecie_aktualnosci
Ostatnia nadzieja chorwackiej opozycji
Prezydent Chorwacji Zoran Milanović zapowiedział utworzenie „koalicji zbawienia narodowego” i odsunięcie od władzy premiera Andreja Plenkovicia. Problem w tym, że jako ur...

Polityka i mistyka w Południowym Sudanie, cz.1. Wyprawa na Syjon


13 marzec 2012
A A A

Sudan Południowy jako jedyny kraj na świecie zamierza otworzyć ambasadę w Izraelu w Jerozolimie. Odkąd w 1980 r. ONZ wezwał swoich członków do przenosin do Tel Awiwu, dyplomaci opuścili miasto, którego status jest sporny. Dlaczego młode państwo, które długo walczyło o uznanie świata, jest gotowe narazić się społeczności międzynarodowej? Odpowiedzi trzeba szukać w biblijnych zapisach sprzed 3 tysięcy lat.

Południowy Sudan to kraj, którego mieszkańcy mogli uwierzyć, że wisi nad nimi klątwa. Przez kilka stuleci wyprawiali się tu, jak po zwierzynę, arabscy łowcy niewolników. Później uciskali ich Brytyjczycy. Kiedy nadeszła dekolonizacja, zamiast dostać wolność zostali przyłączeni do Północnego Sudanu. Dawni najeźdźcy nie wyzbyli się starych nawyków i traktowali Południowców jak obywateli drugiej kategorii. W trwającej do lat 2000. wojnie z Chartumem (i między sobą) zginął co piąty mieszkaniec kraju. Ci co przeżyli dawno zapomnieli jak żyć i pracować w pokoju.

Nic dziwnego, że tutejsi chrześcijanie w Biblii szukali odniesień do własnego losu. Tak właśnie interpretowali przekleństwo jakie Bóg rzucił na państwo Kusz, czyli antyczny Sudan... Księga Izajasza, gdzie jest o tym mowa, w dalszych wersach dawała nadzieję. Nieszczęścia miał zamknąć wzniesiony w górę znak i dźwięk trąby. W lipcu 2011 oficjalnie na maszty wciągnięto flagę niepodległego Sudanu Południowego, i zabrzmiał jego hymn: "O, kraju Kusz...".

Dla wielu już porozumienia pokojowe w 2005 r., które zakończyły wojnę z Północą i ustanowiły autonomię, zakrawały na cud. Religijne uniesienie wzrosło podczas referendum w styczniu 2011, kiedy kraj głosował za niepodległością. Księża i domorośli kaznodzieje głosili, że oto wypełniają się proroctwa. Na oficjalnym, ekumenicznym maratonie modlitewnym, kapłan wołał: "Prezydent Salva Kiir, jak Jozue, przeprowadzi nas przez rzekę Jordan, do Ziemi Obiecanej!" Nie omieszkał dodać, że takie nowinki jak świeckie państwo i rozdział jego instytucji od kościoła tu się nie sprawdzą.

Kiedy niepodległość stała się faktem, prezydent – sam służy do mszy w katedrze – ogłosił, że ambasada stanie w Jeruzalem, świętym mieście wybranym przez Boga. Tym samym Kuszyci, po stuleciach plag i nieszczęść, nawiążą ponownie bezpośrednią łączność ze Stwórcą. W szoku była Liga Arabska, która dopiero co zaproponowała Południowemu Sudanowi członkostwo. Dla niej nie ma większej herezji niż uznanie Jerozolimy za stolicę żydowskiego Izraela.


Kościół Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny na Syjonie. Źródło: Wikipedia

Tymczasem historia ma swój ciąg dalszy. Aby dopełnić proroctw, na górę Syjon wybiera się delegacja południowosudańskich wyznań chrześcijańskich. Pod koniec lutego spotkali się z wiceprezydentem Riekiem Macharem aby wprowadzić go w tajniki boskiego planu. Ich apel nadała telewizja. Kraj ma zdecydować, jakie dary zanieść na Świętą Górę.

Mniej entuzjazmu przejawia sam Izrael, który nakazał imigrantom z Południowego Sudanu do końca marca opuścić swoje terytorium. Daje im po 1300 dolarów i bilet do domu. W końcu mają już swoją Ziemię Obiecaną.