Wschód: Euroazjatycka Unia Gospodarcza pod znakiem zapytania

• aleksandr łukaszenko
• białoruś
• kazachstan
• nursułtan nazarbajew
• rosja
• władimir putin

Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenko uważa, że należy odłożyć w czasie stworzenie Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej, jeśli jej przyszli członkowie nie są w stanie zrealizować wszystkich uzgodnionych założeń.

„Już dziś mamy szereg kwestii, w których opinie stron nie są ze sobą zbieżne, a lista tych problemów jest niepokojąco duża. Jeśli nie jesteśmy gotowi wprowadzić w życie kolejnych kroków, musimy się do tego przyznać” – podkreślił Łukaszenko.

Białoruski przywódca zauważył, że istnieją obecnie obawy dotyczące ewentualnych trudności w kwestiach budżetowych i finansowo-ekonomicznych, przy realizacji i wprowadzaniu w życie umów wewnętrznych. Za jeden z najważniejszych punktów uznał ograniczenia w przepływie towarów pomiędzy Białorusią, Rosją i Kazachstanem. Jego zdaniem swobodny przepływ towarów wprowadzony zostać powinien jeszcze przez podpisaniem porozumienia o utworzeniu Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej. „Długotrwałe zachowanie wszystkich ograniczeń w przepływie towarów, w tym energii, tworzy niepożądany precedens. Ponadto, nadal nie istnieją rozwiązania dotyczące kwestii przewozu drogowego towarów do, i z krajów trzecich ” – powiedział Łukaszenko.

Dodał również, że Białoruś gotowa jest na otwartą dyskusję o wszelkich pojawiających się problemach. Utworzenie Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej zaplanowano na 1 stycznia 2015 roku.

Na podstawie: interfax.by, democraticbelarus.eu