Polska/ Polscy żołnierze pojadą do Czadu
Rada ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych UE zadecydowała w poniedziałek o rozpoczęciu misji pokojowej w Czadzie. Będą w niej uczestniczyli polscy żołnierze, tworzący najliczniejszy obok wojsk francuskich kontyngent.
Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski uczestniczy w spotkaniu Rady ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych Unii Europejskiej w Brukseli. Rozmowy mają dotyczyć przyszłości Bałkanów Zachodnich, Bliskowschodniego Procesu Pokojowego, Libanu i Iranu. Przedmiotem obrad będzie również sytuacja w Sudanie, Czadzie, Kenii oraz Pakistanie.
Po wielu sporach szefowie dyplomacji państw UE podjęli ostateczną decyzję - do Czadu i Republiki Środkowoafrykańskiej pojedzie unijna misja pokojowa. Decyzja ta jest zgodna z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ z września 2007 r. Rezolucja przewiduje 12-o miesięczny czas trwania misji.
Celem misji jest „przyczynienie się do ochrony znajdujących się w niebezpieczeństwie cywilów, a zwłaszcza uchodźców i osoby zmuszone do opuszczenia domów”. Stacjonujące w Czadzie wojska będą odpowiadać za ułatwianie poruszania się osobom, niosącym pomoc humanitarną ludności cywilnej oraz mają za zadanie chronić personel Narodów Zjednoczonych.
W pierwszej kolejności do Czadu pojadą logistyczne oddziały irlandzkie i francuskie oraz włoski szpital.
Dowództwo misji z siedzibą pod Paryżem będzie sprawował irlandzki generał Patrick Nash, a jego zastępcą będzie polski generał Boguslaw Pacek.
Polski kontyngent ma liczyć 400 żołnierzy. Dodatkowo Polska wyśle dwa helikoptery. Chociaż oficjalnie misja polska rozpoczyna się w lutym 2008 roku, to wojska polskie zostaną do Czadu skierowane dopiero na przełomie marca i kwietnia. Pełną gotowość osiągną w czerwcu. Jest to spowodowane operacyjnym charakterem, jakie będą pełniły oddziały polskie. Teoretycznie polski udział w misji zakończy się w styczniu 2009 roku. Rząd polski przeznaczył z budżetu resortu obrony na ten cel 48 mln zł.
Z Francji pojedzie ok. 2 tyś żołnierzy, Irlandii - 350. Szwecja, Rumunia, Holandia, Finlandia wyślą mniejsze kontyngenty. Grecja i Hiszpania wesprą misję w postaci samolotów z obsługą. Budżet unijny zasili misję w wysokości ok. 100 mln euro. To jedynie 10-15 % sumy jaką przewiduje UE na misję w Czadzie. Reszta będzie musiała być zapewniona przez państwa członkowskie.
Pod unijną ochroną ma być około 240 tys. uchodźców sudańskich z Darfuru. 173 tys. z Czadu oraz 34 tys. z Republiki Środkowoafrykańskiej.
Na podstawie: msz.gov.pl, rzeczpospolita.pl
Stefan Bratkowski nie żyje.
Prezydenci chcą zacieśnić współpracę polsko-słowacką
