Początek wizyty chińskiego premiera w Pjongjangu

• chiny
• dai bingguo
• japonia
• kim dzong il
• kim ir sen
• korea południowa
• korea północna
• krld
• lee myung-bak
• negocjacje
• pekin
• program nuklearny
• rozmowy sześciostronne
• wen jiabao
• wu dawei
• xinhua
• yang jiechi
• _azjanews

Premier Chin Wen Jiabao w niedzielę (4.10) rozpoczął zapowiadaną wcześniej wizytę w Pjongjangu. Spotkanie chińskiego premiera z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Ilem nie przyniosło na razie rozstrzygnięć w sprawie północnokoreańskiego programu nuklearnego. 

Samolot z Wenem Jiabao wylądował w niedzielę (4.10) o godzinie 10:30 czasu lokalnego (3:30 czasu polskiego) na północnokoreańskim lotnisku Sunan. Chińskiemu premierowi towarzyszą minister spraw zagranicznych Yang Jiechi, szef Departamentu Zagranicznego Komunistycznej Partii Chin Wang Jiarui i główny wysłannik Chin ds. nuklearnych Wu Dawei.

Po przywitaniu na lotnisku przez samego Kim Dzong Ila, chińska delegacja udała się do Pałacu Pamięci Kumsusan, aby oddać hołd zmarłemu 15 lat temu byłemu przywódcy Korei Północnej Kim Ir Senowi. Wieczorem przywódcy obu państw obejrzeli przedstawienie operowe, będące północnokoreańską inscenizacją powieści Hung Lou Meng, uważanej za arcydzieło literatury chińskiej XVIII wieku.

Wizyta chińskiego premiera związana jest z 60. rocznicą nawiązania stosunków dyplomatycznych między Pekinem a Pjongjangiem i dlatego niedzielne rozmowy dotyczyły głównie relacji dwustronnych. Wen podkreślił, że "szczególnie przez ostatnie sześć lat Chiny i Korea Północna działały na rzecz współpracy politycznej, gospodarczej i kulturalnej, czemu służyło wzajemne poszanowanie suwerenności, integralności terytorialnej i poszanowanie ścieżki rozwoju kraju, zgodnej z własnym wyborem". Chiński premier zaznaczył również, że "dobre relacje między Pekinem i Pjongjangiem zawsze służyły utrzymaniu pokoju i stabilności w regionie".

Zgodnie z informacjami przedstawionymi przez chińską agencję informacyjną Xinhua, w trakcie rozmowy z Kimem Wen miał usłyszeć ogólnikową deklarację, że Korea Północna otwarta jest na rozmowy dotyczące jej programu nuklearnego. Tym samym północnokoreański przywódca powtórzył słowa chińskiego wysłannika Daia Bingguo, który podczas wrześniowej wizyty w Pjongjangu zadeklarował, że "Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna jest gotowa rozwiązać pat negocjacyjny poprzez rozmowy dwustronne i wielostronne".

Analitycy podkreślają, że wizyta Wena do samego końca będzie koncentrować się głównie na umocnieniu stosunków dwustronnych, lecz nie powinno zabraknąć również wymiany zdań na tematy związane z bezpieczeństwem regionalnym. Zhu Feng z Uniwersytetu Pekińskiego ocenia, że "w kwestii północnokoreańskiego programu nuklearnego Chiny będą oczekiwały od Korei Północnej jak najszybszego powrotu do rozmów sześciostronnych" dodając, że "umocnienie więzi dwustronnych może mieć na celu przekonanie Pjongjangu do podjęcia takiej decyzji".

Jedna z czołowych północnokoreańskich gazet Rodong Sinmun okrzyknęła wizytę Wena mianem "otwierającej nowy rozdział w historii przyjaźni Chin z KRLD". Północnokoreańskie media podkreślają również, że "dobre relacje z tak ważnym państwem, jakim są Chiny, dają nadzieję dla północnokoreańskiego społeczeństwa na skuteczną budowę wspaniałego i dostatniego państwa". 

Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, wizyta chińskiego premiera ma zakończyć się we wtorek (6.10). Natomiast w sobotę (10.10) Wen ma spotkać się w Pekinie z prezydentem Korei Południowej Lee Myung-bakiem i premierem Japonii Yukio Hatoyamą w ramach trójstronnego szczytu Chiny-Korea Południowa-Japonia.

Na podstawie: english.yonhapnews.co.kr, koreaherald.co.kr, koreatimes.co.kr, news.xinhuanet.com, reuters.com