Iran i Irak wzmacniają współpracę
Gospodarka, handel, stosunki irańsko-irackie oraz kształt przyszłych relacji na linii Teheran-Waszyngton były tematem rozpoczętych w środę (11.02) rozmów dyplomatycznych ministrów spraw zagranicznych obu sąsiadów znad Zatoki Perskiej.
Irański minister spraw zagranicznych- Manouchehr Mottaki przyleciał w środę (11.02) do Bagdadu, aby spotkać się ze swoim irackim odpowiednikiem. Wizyta miała rozpocząć się już we wtorek, jednak z powodu silnych wiatrów samolot ministra musiał zawrócić. W rezultacie szef ministerstwa spraw zagranicznych Iraku - Hosziar Zebari powitał irańskiego urzędnika dzień po tym, jak Ahmadineżad zadeklarował chęć rozpoczęcia dialogu z USA. W tym samym czasie oficjalną wizytę w Iraku po raz pierwszy złożył prezydent Francji Nicolas Sarkozy.
Zaplanowany na trzy dni pobyt Mottakiego ma na celu rozwinięcie współpracy pomiędzy dwoma państwami. Obie strony zgodnie stwierdziły, iż konieczne jest położenie nacisku na zintensyfikowanie wymiany handlowej oraz pozyskiwanie inwestycji w krajach zarówno sąsiednich, min. Turcji, jak i w samej Europie. Rzecznik irańskiej ambasady dodaje, iż w rozmowach uczestniczą także reprezentanci Banku Centralnego oraz ministrowie odpowiedzialni za przemysł naftowy i energetyczny. Nie jest to jednak pierwszy krok ku ocieplaniu wzajemnch stosunków od czasu upadku sunnickiego reżimu Saddama Husajna. W zeszłym miesiącu premier Maliki przybył do Teheranu, aby pozyskać pomoc w odbudowie kraju zniszczonego przez wojnę. Irak zmaga się z problemami gospodarczymi już od 1990 roku, kiedy na państwo nałożono liczne sankcje.
Kolejnym ważnym tematem rozmów były relacje Iranu ze Stanami Zjednoczonymi. Mottaki wspomniał, iż jego kraj nie jest do końca przygotowany na dyskusję z administracją Obamy na temat wycofania wojsk z Iraku. Podkreślił, iż jego zdaniem nowy rząd jest w pełni przygotowany i kompetentny, by samemu zadbać o bezpieczeństwo w państwie. Zebari stwierdził jednak, że posiada informacje od sekretarza stanu Hillary Rodham Clinton, iż USA nie zamierzają pochopnie zakończyć misji w Iraku. Obaj ministrowie patrzą jednak z nadzieją na perspektywę odwilży w stosunkach irańsko-amerykańskich. Mottaki nie omieszkał przypomnieć wyborczych obietnic Obamy, iż budowanie obustronnych relacji będzie opierać się na dialogu i wzajemnym szacunku.
Na podstawie: middle-east-online.com, nytimes.com