Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Teheran odpowiedział na ofertę mocarstw


04 lipiec 2008
A A A

Javier Solana, szef unijnej dyplomacji, otrzymał w piątek (04.07) odpowiedź Iranu na propozycje mocarstw w sprawie irańskiego programu atomowego. Państwa zachodnie chcą aby Iran przestał wzbogacać uran w zamian są gotowe na ustępstwa.

„Islamska Republika Iranu opierając się na porozumieniu wynegocjowanym z Javierem Solaną, przygotowała i przedstawiła odpowiedź jemu i sześciu państwowym ministrom spraw zagranicznych, mając na celu skupienie się na tym co łączy strony”, powiedział Said Dżalili irański negocjator ds. programu atomowego. Jak informuje irańska telewizja rozmawiał on telefonicznie z Solaną w piątek. „Jestem przekonany, że atmosfera negocjacji będzie konstruktywna i obiecująca”, powiedział Solana, cytowany przez irańską agencję informacyjną IRNA, podczas rozmowy z Dżalilim. Negocjację z Teheranem mają rozpocząć się w ciągu dwóch tygodni. Warunkiem jest zaprzestanie wzbogacania uranu. Obie strony unikają jednak podania większej liczby szczegółów.

Irański ambasador w Brukseli przekazał Solanie w piątek, tego samego dnia, list z odpowiedzią Manouchera Mottakiego, ministra spraw zagranicznych Iranu, na propozycje wielkiej szóstki - Rosji, Chin,  Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych, Francji i Wielkiej Brytanii. Państwa te zaoferowały w czerwcu Teheranowi pakiet propozycji w zamian za zaprzestanie wzbogacania uranu.

Pakiet, bo tak nazywają swoje propozycje mocarstwa, opiera się głównie na propozycjach przedstawionych Islamskiej Republice już w 2006 roku. Iran za wstrzymanie wzbogacania uran, który moze być paliwem dla elektrowni jądrowej, ale może służyć również do produkcji bomby atomowej, ma uzyskać wiele koncesji od mocarstw, również gospodarczych. Pakiet przewiduje zniesienie sankcji  nałożonych przez Radę Bezpieczeństwa i Unię Europejską a także przez poszczególne kraje. Wielka szóstka chce aby program jądrowy Teheranu rozwijał się pod ścisłym nadzorem Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. Oferta zawiera pomoc przy budowie irańskich instalacji nuklearnych, jednak co najważniejsze, zastrzeżone jest dostarczanie paliwa do nich z zagranicy. To właśnie ścisła kontrola zagranicznych dostaw będzie tym, co pozwoli kontrolować irański program, sprawdzać czy wzbogacony uran będzie paliwem czy będzie służył do produkcji broni.

Znacząca jest zmiana stanowiska polityków w Iranie. Mottaki nazywa powrót do negocjacji „nowym procesem”. Doradca do spraw zagranicznych ajatolacha Aliego Chamenej, najwyższego przywódcy Iranu, Ali Welajati powiedział, że w interesie Iranu leży zaakceptowanie negocjacji.

Spór o charakter irańskiego programu atomowego trwa już pięć lat. Państwa zachodnie oskarżają Iran, że pod pretekstem programu atomowego stara się skonstruować bombę atomową. Teheran uważa, że energia nuklearna będzie wykorzystywana wyłączne w celach pokojowych. Stany Zjednoczone, Francja i Wielka Brytania przeforsowały przez Radę Bezpieczeństwa trzy pakiety sankcji wobec Teheranu, ostatni w marcu 2008 roku. Jednak sprzeciw Rosji i Chin nie pozwolił na wprowadzenie embarga na irańską ropę i gaz co sprawiłoby, że sankcje byłyby dużo bardziej efektywne.

Na podstawie: bbc.co.uk, xinhuanet.com, afp.com, irna.ir