Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Gruzja/ Początek nowej rewolucji?

Gruzja/ Początek nowej rewolucji?


04 listopad 2007
A A A

Przedłużają się rozpoczęte w piątek (02.11) demonstracje opozycji. Szacuje się, iż przed gmachem gruzińskiego parlamentu w Tbilisi w ciągu ostatnich dni zebrało się do 100 tys. osób.

W organizacji akcji wzięły udział najważniejsze partie opozycyjne m. in.: Republikańska, Konserwatywna, ruch ,,Droga Gruzji”, a także założona przez byłego gruzińskiego ministra obrony Irakli Okruaszwiliego, partia ,,Ruch na rzecz Zjednoczonej Gruzji”. Sam Okruaszwili wyjechał z przyczyn zdrowotnych do Niemiec na dzień przed rozpoczęciem demonstracji.

Image
Protestujący w Tbilisi (cc) shioshvili
Żądania demonstrantów to przeprowadzenie przyśpieszonych wyborów parlamentarnych wiosną 2008 roku, ograniczenie władzy prezydenta oraz uwolnienie więźniów politycznych. Opozycja zapowiedziała kontynuowanie demonstracji do czasu spełnienia owych postulatów.

W piątek z uczestnikami akcji spotkała się przewodnicząca parlamentu Gruzji Nino Burdżanadze, która obiecała przekazać ich żądania prezydentowi Michaiłowi Saakaszwiliemu. Ponadto, wyraziła gotowość do rozmów z opozycją, nie gwarantując jednak wypełnienia postawionego władzy ultimatum.

W sobotę natomiast, z roboczą wizytą przybył do Gruzji Sekretarz Generalny Rady Europy Terry Devis, który spotkał się zarówno z przedstawicielami parlamentarnej większości, jak i z protestującymi. Devis podkreślił, iż mające obecnie miejsce wydarzenia są dowodem wysokiego poziomu demokracji. Ponadto stwierdził, iż dla Rady Europy priorytetem jest, aby wybory 2008 roku były przede wszystkim sprawiedliwe i efektywne, bez względu na czas ich przeprowadzenia.

Pomimo złej pogody, która spowodowała zmniejszenie liczby uczestników akcji do około 10 tys., wznowienie demonstracji zostało zapowiedziane na niedzielne popołudnie.

Na podstawie: lenta.ru, newsgeorgia.ru