Korea Północna przeprowadziła udaną próbę rakietową

• chiny
• japonia
• kim dzong il
• korea południowa
• korea północna
• rada bezpieczenstwa onz
• usa
• xinhua
• _azjanews

Korea Północna przeprowadziła w środę (12.12) próbę rakiety dalekiego zasięgu. Północnokoreańskie władze poinformowały o pełnym sukcesie testu, dzięki któremu udało się umieścić satelitę na orbicie okołoziemskiej.

Zgodnie z informacjami potwierdzonymi przez południowokoreańskie Ministerstwo Obrony trójczłonowa rakieta dalekiego zasięgu została wystrzelona ok. godz. 9:49 czasu lokalnego (1:49 czasu polskiego) z bazy Sohae-ri na zachodnim wybrzeżu Korei Północnej. O 9:58 pierwszy element spadł do Morza Żółtego, ok. 200 km od zachodnich wybrzeży Korei Południowej. Minutę później drugi człon spadł do Morza Wschodniochińskiego (ok. 300 km na południowy zachód od południowokoreańskich wybrzeży). Dwie minuty później, o 10:01 rakieta przeleciała nad Okinawą, a następnie (o 10:05) pozostałe jej części spadły do wód Pacyfiku, ok. 300 km na wschód od wybrzeży Filipin.

Pierwsze analizy ekspertów wskazują, że wszystkie fazy lotu rakiety zostały przeprowadzone zgodnie z planem. Podkreśla się, że zarówno udane rozdzielenie członów rakiety, jak i osiągnięta przez nią odległość wskazują na sukces i postęp północnokoreańskiej technologii rakiet balistycznych. Tor lotu rakiety został potwierdzony przez North American Aerospace Defense Command, które w specjalnym oświadczeniu dodało, że "wydaje się, że rakieta osiągnęła orbitę".

Zgodnie z oficjalnym przekazem Korei Północnej test miał na celu umieszczenie satelity meteorologicznego na orbicie. O godz. 11:20 czasu lokalnego północnokoreańska agencja informacyjna KCNA podała, że „próba umieszczenia drugiej wersji satelity Kwangmyongsong-3 na orbicie za pomocą rakiety nośnej Unha-3 zakończyła się sukcesem”. Z tej okazji w północnokoreańskiej telewizji państwowej wyemitowano specjalny program z pieśniami patriotycznymi. Umieszczenia satelity na orbicie nie potwierdziły dotychczas żadne dodatkowe źródła.

Północnokoreański test rakietowy spotkał się z krytyką społeczności międzynarodowej. Japoński rząd określił próbę mianem „godnej pożałowania”, a premier Yoshihiko Noda dodał, że tego typu incydenty są "nie do zaakceptowania". Przedstawiciel Japonii w ONZ zaapelował o zwołanie specjalnego spotkania Rady Bezpieczeństwa ONZ. Wniosek Japonii został pozytywnie rozpatrzony przez Radę. Sekretarz generalny ONZ, Ban Ki-moon wyraził ubolewanie z powodu północnokoreańskiej prowokacji. Na specjalnym spotkaniu RB ONZ potępiła próbę rakietową i uznała zachowanie Korei Północnej za "jednoznaczne pogwałcenie rezolucji RB ONZ".

W reakcji na próbę prezydent Korei Południowej, Lee Myung-bak zwołał specjalne spotkanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. MSZ Republiki Korei zdecydowanie potępił test i stwierdził, że „próba rakietowa pogłębi izolację Korei Północnej”.

Ileana Ros-Lehtinen, przewodnicząca Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów USA zaapelowała o nałożenie dodatkowych sankcji na Koreę Północną. Władze USA początkowo informowały o „monitorowaniu sytuacji”, po czym wspólnie z Japonią stwierdziły, że wystrzelenie rakiety narusza dotychczasowe rezolucje ONZ. Następnie Biały Dom określił test mianem "poważnej prowokacji zagrażąjącej bezpieczeństwu w regionie".

Chiny wyraziły głębokie zaniepokojenie sytuacją, aczkolwiek agencja Xinhua podała, że „Korea Północna posiada prawo do pokojowej eksploracji przestrzeni kosmicznej”. Z drugiej strony chińskie źródła poinformowały o tym, że „Pjongjang powinien przestrzegać stosownych rezolucji RB ONZ, w tym rezolucji nr 1874, które zabraniają Korei Północnej przeprowadzania jakichkolwiek testów z użyciem technologii rakiet balistycznych”. Ponadto Pekin zaapelował o jak najszybsze wznowienie rozmów sześciostronnych.

Wystrzelenie rakiety dalekiego zasięgu jest zaskoczeniem dla obserwatorów sytuacji na Półwyspie Koreańskim. W ostatnich dniach Korea Północna oficjalnie poinformowała o odłożeniu terminu testu nawet do 29. grudnia w związku z powstałymi problemami technicznymi. Informacje o problemach technicznych potwierdzały amerykańskie źródła na podstawie analiz zdjęć satelitarnych ośrodka Sohae-ri.

Próba z 12. grudnia jest drugą w 2012 r. Pierwsza miała miejsce w kwietniu i została oficjalnie uznana przez północnokoreańskie władze za nieudaną. Obserwatorzy zwracają uwagę na kontekst dzisiejszej próby, która została przeprowadzona równo tydzień przed wyborami prezydenckimi w Korei Południowej. Południowokoreańskie media wskazują, że test rakietowy będzie najprawdopodobniej jednym z głównych tematów w ostatnim tygodniu kampanii wyborczej na Południu. Z drugiej strony mówi się o kontekście wewnętrznym - 17. grudnia wypada pierwsza rocznica śmierci Kim Dzong Ila.

Na podstawie: bbc.co.uk, english.yonhapnews.co.kr, japantoday.com, nknews.org, reuters.com