USA: Potężny wybuch elektrowni w Connecticut
- IAR
W eksplozji w amerykańskiej elektrowni mogło zostać rannych nawet 100 osób
Eksplozja była tak silna, że odczuwano ją nawet w miejscowościach oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów od będącej w budowie elektrowni. 620 megawatowa siłownia gazowa wyleciała w powietrze.
Na miejscu wybuchu co chwila pojawiają się nowe karetki pogotowia i helikoptery ratownicze. Ponad 100 ratowników przeczesuje gruzy budynku. Ofiary tragedii są natychmiast przewożone do najbliższego szpitala.
Niejasne jest, ile osób pracowało w elektrowni w momencie, gdy doszło do eksplozji. Lokalne media podają, że w budynku Kleen Energy Systems przebywało od 51 do nawet 300 osób.
Na razie nieznane są też szczegóły tragedii i lista poszkodowanych. Oficjalnie służby medyczne podają informacje o dwóch zabitych, ale świadkowie tragedii twierdzą, że widzieli wiele ciał pracowników elektrowni, a kolejni zabici mogą znajdować się pod gruzami głównego budynku zakładu. Różne źródła podają też, że w wybuchu rannych zostało od kilkudziesięciu do nawet 250 osób.