USA zbadają przyczyny zamachów w Indiach
Stany Zjednoczone wyślą do Indii ekspertów, którzy będą badać zamachy terrorystyczne w Bombaju.
Amerykańscy eksperci polecą do Azji dzisiaj. Przy indyjskim rządzie stworzą komisję śledczą ds. zamachów w Bombaju. Departament Stanu nie określił, dla federalnej agencji pracują eksperci wysyłani do Indii.
"Byłoby przedwcześnie wyciągać wnioski na temat, kto jest na sto procent odpowiedzialny za tragedię w Bombaju, ale na podstawie tego, co do tej pory zaobserwowaliśmy, podobne operacje terrorystyczne były przeprowadzane przez grupy Lashkar-e-Taiba i Jaish-e-Mohammed [pakistańskie bojówki Al-Kaidy, które walczyły z Indiami w Kaszmirze - przyp.MG]" - powiedział anonimowo agencji Associated Press wysoko postawiony urzędnik w departamencie ds. walki z terroryzmem.
Prezydent elekt, Barack Obama, śledzi sytuację bieżąco, wczoraj rozmawiał na temat wydarzeń w Indiach z sekretarzem stanu - Condoleezzą Rice.
Natomiast George W. Bush złożył telefoniczne kondolencje indyjskiemu premierowi i zaproponował pomoc USA w likwidowaniu skutków zamachów - pomocy ofiarom i odbudowie zniszczonej części miasta.
W atakach terrorystycznych na indyjskie hotele zginęło troje Amerykanów.
Na podst. AP