Chiny podpiszą paryskie porozumienie klimatyczne
Chiny oraz USA, dwaj najwięksi emitenci gazów cieplarnianych na świecie, oświadczyły, że do końca bieżącego roku wcielą w życie wszelkie procedury mające na celu zmniejszenie emisji szkodliwych związków, które sprzyjają globalnemu ociepleniu.
Jak podał wicepremier Zhang Gaoli, Chiny będą współpracowały z innymi państwami w celu ochrony środowiska naturalnego. Podczas spotkania z sekretarzem generalnym Organizacji Narodów Zjednoczonych Ban Ki-moonem Zhang podkreślił, że podpisanie dokumentu ma ogromne znaczenie dla władz chińskich. - Chiny doceniają wysiłki Organizacji Narodów Zjednoczonych w kierunku realizacji wcześniej ustalonych celów i wierzą, że obecne podpisanie porozumienia paryskiego doprowadzi do przyspieszenia odnowy klimatu - podkreślił Zhang.
Podczas rozmów na szczycie klimatycznym w Paryżu, który odbył się 12 grudnia 2015 roku, 196 członków ONZ ustaliło, że należy dołożyć wszelkich starań, aby zredukować temperaturę o 1,5 stopnia Celsjusza. Aby postanowienia z Paryża mogło wejść w życie porozumienie musi zostać podpisane przez co najmniej 55 krajów, które łącznie są odpowiedzialne za emisję 55 proc. gazów cieplarnianych do atmosfery. Chiny i Stany Zjednoczone są producentami 38 proc. gazów. Podczas piątkowej ceremonii podpisania dokumentu wicepremier Chin powiedział, że Państwo Środka złoży podpis przed szczytem G20 w Hangzhou, który odbędzie się we wrześniu bieżącego roku. Ze strony amerykańskiej dokument został podpisany przez sekretarza stanu Johna Kerry’ego.
Źródło: un.org, en.people.cn