Gruzja reformuje się zbyt wolno
14 kwietnia doszło do spotkania Ministra SZ Gruzji, Tamary Beruczaszwili, z Ministrami SZ Danii, Polski i Szwecji – Martinem Lidegaardem, Grzegorzem Schetyną i Margotą Walllstroem, w Tbilisi. Przedstawiciele krajów UE oświadczyli, że wspierają Gruzję na jej drodze ku eurointegracji.
"Wizyta ministrów Polski i Szwecji, twórców projektu Partnerstwa Wschodniego oraz Danii świadczy o tym, że państwa poważnie traktują dążenia Tbilisi do wstąpienia do Unii Europejskiej i będą je dalej popierać podczas szczytu PW w Rydze" – powiedział Beruczaszwili.
Minister Lidegaard wytłumaczył, że mimo wspierania dążeń Tbilisi do UE, Gruzja musi kontynuować wprowadzanie reform antykorupcyjnych. Przekonywał również o pozytywnym rozpatrzeniu próśb o liberalizację systemu wizowego dla obywateli Gruzji podczas szczytu w Rydze.
Minister Wallstroem zgodziła się z wypowiedzią Lidegaarda. Przypomniała jednak o obowiązku realizacji reform sądowych.
Według Grzegorza Schetyny, Warszawa też wspiera Gruzję, ale realizacja reform zależy głównie od niej samej. Zaznaczył, że szczyt w Rydze będzie ważnym wydarzeniem dla krajów Partnerstwa Wschodniego, w szczególności dla Gruzji.
Ważnym wydarzeniem spotkania było podpisanie „Memorandum ws. powołania konferencji tbiliskiej” pomiędzy Polską a Gruzją. Memorandum stworzy możliwość przekazania polskich doświadczeń, które Warszawa zdobyła na swojej drodze do UE i NATO.
Na podstawie: regnum.ru, echokavkaza.com, newsgeorgia.ru
Foto: civil.ge