26 listopad 2009
-
-
IAR
Rosja musi wypłacić czeczeńskim rodzinom 225 000 euro zadośćuczynienia.
Taki jest werdykt strasburskiego Trybunału Praw Człowieka, który po raz kolejny rozpatrzył skargi złożone przez Czeczenów. Ich bliscy zostali przed sześciu laty uprowadzeni przez zamaskowanych żołnierzy rosyjskich z oddziałów specjalnych i nigdy nie powrócili do domów.
Skargę w tej sprawie złożyło w sumie 21 osób z czterech rodzin z miejscowości Urus Martan w Czeczenii.
Tymczasem rosyjskie władze twierdzą, że za porwaniami stoją czeczeńskie oddziały paramilitarne. Pomimo licznych dowodów, przemawiających za tym, że uprowadzeń dokonały rosyjskie wojska, prokuratura nie prowadziła dalej śledztwa.
Sędziów Trybunału Praw Człowieka nie przekonały jednak argumenty Moskwy. Według Trybunału rosyjska wersja wydarzeń jest sprzeczna z faktami i dowodami. Sędziowie orzekli, że Rosja naruszyła 6 artykułów Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, między innymi prawa do życia, zakazu nieludzkiego traktowania, prawa do życia rodzinnego, do uczciwego śledztwa i prawa do poznania faktycznych przyczyn tragedii.
Trybunał stwierdził też, że rosyjskie władze utrudniały śledztwo i nie chciały ujawnienia prawdy.