Szewardnadze wzywa Saakaszwilego do rezygnacji
- Opozycja jest bardzo zorganizowana, bardzo silna. Nigdy nie mieliśmy tak mocnej opozycji w Gruzji - powiedział.
- Gdybym był na miejscu Saakaszwilego, zrezygnowałbym - dodał.
Eduard Szewardnadze ustąpił ze stanowiska w wyniku protestów w listopadzie 2003 roku, zwanych powszechnie rewolucją róż. Na czele protestującej wówczas opozycji stał między innymi Michaił Saakaszwili.
- Miałem dwa wyjścia: jedno - krwawe, drugie - rezygnacja. Wybrałem to drugie - powiedział były prezydent.