Chmura pyłu znów zagroziła połączeniom lotniczym w Europie
- IAR
Chmura popiołu znad islandzkiego wulkanu znów zagroziła połączeniom lotniczym w Europie. Tym razem rejonem najbardziej dotkniętym jest Półwysep Iberyjski.
Tym razem chmura popiołu nadciągnęła znad Atlantyku, czyli od wschodniej strony Półwyspu Iberyjskiego. Jako pierwsze zamknięto cztery lotniska w Portugalii, m.in. w Lizbonie i Porto. Zaraz po nich chmura uniemożliwiła loty w Galicji, prowincji sąsiadującej z Portugalią, a potem we wszystkich północnych rejonach Hiszpanii. Jako ostatnie zamknięto cztery lotniska w Katalonii, również w Barcelonie, gdzie na poprawę pogody czeka 30 tysięcy pasażerów.
Jednymi z poszkodowanych są piłkarze FC Barcelony. Po wieczornym meczu Sewillą mieli wrócić do domu, jednak spędzą noc w stolicy Andaluzji.
Ministerstwo Przemysłu uspakaja, że lotniska wznowią pracę już o świcie.