19 grudzień 2009
-
IAR
Jerzy Szmajdziński jest kandydatem SLD na prezydenta. Taką decyzję podjęli delegaci na Konwencji Programowej partii. SLD-owski kandydat na prezydenta wierzy w swój sukces w przyszłorocznych wyborach. Jego zdaniem także całe SLD ma szanse na powrót do władzy.
Szmajdziński podkreślił, że głosowanie na Sojusz oznacza, że na czele państwa nie stanie znów Prawo i Sprawiedliwość. "Zwyciężymy, bo mamy rację, bo mamy program" - przekonywał Szmajdziński podczas konwentu.
Jerzy Szmajdziński mówi, że to, o co chce zabiegać jako przyszły prezydent, to poszanowanie praw zapisanych w Konstytucji, między innymi praw pracowniczych i związkowych, a także prawa każdego do godnego życia.
Według Szmajdzińskiego przyszłoroczna kampania prezydencka będzie trudnym i brutalnym starciem. Kandydat SLD apelował do działaczy partii o wsparcie. Ze swojej strony zapewniał, że w jego życiorysie nie ma niczego, czego mógłby się wstydzić i że niczego nie będzie ukrywał.
Honorowym szefem Komitetu Wyborczego Jerzego Szmajdzińskiego będzie były prezydent Aleksander Kwaśniewski.