Kuba/ Castro został nominowany do parlamentu
Fidel Castro został nominowany w niedzielę (2.12) do kubańskiego parlamentu, co oznacza, że może ponownie zostać prezydentem komunistycznej Kuby. Miejsce w Zgromadzeniu Narodowym to podstawowy warunek, by móc ubiegać się o stanowisko prezydenta. Jeśli Castro nie zostałby nominowany oznaczałoby to, że zdecydował się ustąpić z urzędu po prawie 50 latach rządzenia.
Castro przekazał władze swojemu młodszemu bratu, Raulowi, szesnaście miesięcy temu z powodu problemów zdrowotnych. Spekulowano wtedy, że Fidel ustąpi ze stanowiska.
Nie było żadnego bezpośredniego oświadczenia, że Castro zaakceptuje nominację. Jeśli w styczniowych wyborach zdobędzie miejsce w parlamencie, to najprawdopodobniej pozostanie on przewodniczącym Rady Stanu, najwyższego organu rządowego.
Oficjalnie Castro wciąż przewodniczy Radzie Stanu, ale nie występował publicznie odkąd przebył operacje.
Zdrowie i stan Castro objęte są tajemnicą państwową. Nie wiadomo, gdzie przebywa, a widywany był jedynie na oficjalnych nagraniach i fotografiach.
Nawet jeśli Castro zrezygnuje z pełnienia funkcji głowy państwa, to wciąż będzie mógł odgrywać kluczową rolę w państwie jak sekretarz generalny Partii Komunistycznej.
Krytycy kubańskiego ustroju twierdzą, że prezydent nie jest wybierany bezpośrednio przez obywateli oraz, że wyborcy czują duży nacisk ze strony władz, by głosować na rządowych kandydatów.