Prezydent RFN zrezygnował
Christian Wullf ogłosił w piątek (17.02) rezygnację z urzędu Prezydenta RFN. Jego decyzja jest wynikiem afery kredytowej oraz podejrzeń prokuratury o uzyskanie niezgodnej z prawem korzyści majątkowej z tytułu wykonywania urzędu premiera Dolnej Saksonii, którym był do lipca 2010 r.
Wczorajsza informacja prokuratury dotycząca złożenia wniosku o uchylenie immunitetu prezydenta na nowo rozpoczęła debatę o jego możliwej rezygnacji. Takiego kroku domagała się cała opozycja już od kilkunastu tygodni, zaraz po ujawnieniu przez dziennik Bild otrzymania przez małżeństwo Wulff w 2008 r. nadzwyczaj nisko oprocentowanego kredytu od zaprzyjaźnionego biznesmena.
Dodatkowym elementem krytyki prezydenta był jego stosunek do mediów w tej sprawie, gdy starał się przesunąć publikację materiałów w bulwarówce i groził jej redaktorowi naczelnemu konsekwencjami, jeżeli nie zgodzi się na zmianę terminu. Cała rozmowa trafiła do opinii publicznej i wywołała powszechną falę oburzenia.
Dzisiejsza decyzja jest bezprecedensowym wydarzeniem w historii RFN. Wulff był prezydentem wybranym przez Zgromadzenie Federalne 30.06.2010 r. na miejsce ustępującego po niefortunnej wypowiedzi Horsta Köhlera i miał zagwarantować stabilność i wypełnianie z najwyższą godnością tego urzędu.
Jego rezygnacja otwiera pytania o następcę Wulffa, co w praktyce stawia przed dużym wyzwaniem obecną koalicję oraz samą kanclerz Merkel. Zgromadzenie Federalne wybierze następcę Wulffa najpóźniej na 30 dni po jego rezygnacji.
Na podstawie: zeit.de, faz.de, inforadio.de