Clinton w DRK rozmawia o diamentach i gwałtach
Hillary Clinton podkreśliła, że rabunkowa eksploatacja mineralnych bogactw DRK stała się jedną z przyczyn przemocy panującej w tym kraju.
Uzbrojone bojówki finansują bowiem swoją działalność właśnie z nielegalnego handlu surowcami.
"Mnóstwo pieniędzy zostało zarobionych na wojnie we wschodnim Kongo" - powiedziała Clinton, przypominając, że wojna we wschodniej części kraju, w którą zaangażowanych jest wiele grup i bojówek z DRK i krajów ościennych, jest jednym z najbardziej skomplikowanych konfliktów Afryki.
We wtorek amerykańska sekretarz stanu odwiedzi miasto Goma, leżące w samym centrum działań wojennych.
"To nie była łatwa decyzja, żeby tam jechać"- przyznała otwarcie Hillary Clinton, ale natychmiast dodała, że waga tej wizyty jest czymś istotniejszym niż związane z nią ryzyko.
Oprócz niebezpieczeństw spowodowanych działaniami bojówek, Goma leży w dolinie otoczonej przez potężne góry: to położenie geograficzne stało się już przyczyną wielu katastrof lotnicznych.
W Gomie Hillary Clinton spotka się z kilkoma kobietami, które doświadczyły gwałtów - jednej z plag związanych z wojną w DRK.
ONZ określa nawet wschodnią część Konga jako "stolicę zgwałconych" - ofiarami padło bowiem tysiące kobiet, na które polują przyczajeni w górach bojówkarze.
"Kobiety stały się bronią wojenną" - powiedziała Hillary Clinton jeszcze przed przylotem do DRK.
Ostatnio wzrosła też liczba gwałtów popełnianych przez mężczyzn na innych mężczyznach.
W poniedziałek Hillary Clinton spotkała się także ze studentami. Jeden z nich zadał szefowej amerykańskiej dyplomacji prowokacyjne pytanie, czy jeśli zostałby wybrany prezydentem DRK i próbowałaby prowadzić własną, niezależną od Zachodu politykę, groziłoby mu, że zostanie zabity?
Nawiązał w ten sposób do pierwszego demokratycznie wybranego premiera Kongo, Patrice'a Lumumby, który w 1961 r. został zabity przy współudziale CIA.
"Nie mogę usprawiedliwiać przeszłości i nawet nie będę próbować" - zadeklarowała Clinton i zaznaczyła, że zarówno DRK, jak i cała Afryka, przez długi czas była zdominowana przez własną historię: kolonializmu i związanych z nim nadużyć.
"Właściwe pytanie, które powinniśmy sobie dzisiaj zadać, brzmi jednak: <Czy pozwolę, by powaliła mnie przeszłość, czy zdecyduję, by podjąć wysiłek i poszukać lepszej przyszłości>".
Na podst. State.gov, NyTimes.com, Associated Press