Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Cheney usprawiedliwia działania w walce z terroryzmem


22 grudzień 2008
A A A

Amerykański wiceprezydent Dick Cheney oświadczył, że administracja George'a W. Busha bez wątpienia rozszerzyła uprawnienia rządu w walce z terroryzmem, ale było to usprawiedliwione.

Image
(cc) WEF
W programie "Fox News Sunday" Cheney zastrzegł, że to, co czynili prezydenci Abraham Lincoln w czasie wojny secesyjnej i Franklin Roosevelt w czasach II wojny światowej wykraczało znacznie poza działania administracji Busha.

"Jestem bardzo dumny z wielu rzeczy, które uczyniła ta administracja i myślę, że zostaniemy korzystnie osądzeni przez historię" stwierdził stanowczo Cheney. Jako "wielki sukces" były wiceprezydent wskazał fakt, że administracja "przez siedem i pół roku była w stanie ochronić kraj przed nowymi atakami Al-Kaidy".

Odchodzący wiceprezydent wyraził też wątpliwości, czy szef siatki Al-Kaida Osama bin Laden jeszcze żyje. Na zadane przez dziennikarza pytanie Cheney odparł: "nie wiem, ale sądzę, że tak".

13 listopada dyrektor Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) Michael Hayden powiedział, że szef Al-Kaidy żyje, i choć jest odizolowany od swojej siatki, to nadal stanowi ona największe zagrożenie dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych.

Odnosząc się do terroryzmu, Cheney podkreślił, że prezydencka administracja korzystała z konstytucyjnych uprawnień prezydenta jako zwierzchnika sił zbrojnych do obrony kraju. Cheney wyraził przekonanie, że kontrowersyjne techniki przesłuchania podejrzanych o terroryzm, przetrzymywanie ich i inwigilacja pozwoliły ocalić życie innych obywateli.

Cheney nie cieszy się obecnie wśród Amerykanów wielką popularnością. Pozytywnie ocenia go jedynie 29 proc. badanych.

Na podstawie: cnn.com, bbc.co.uk