Newt Gingrich zawiesza kampanię
Mitt Romney jest najpoważniejszym kandydatem GOP w walce o Biały Dom. Wygrane prawybory w pięciu kolejnych stanach potwierdzają dominację byłego gubernatora Massachusetts. Newt Gingrich po porażce w Delaware zamierza wycofać się z dalszego wyścigu.
Po wtorkowych prawyborach Mitt Romney jest co raz bliżej zdobycia nominacji Partii Republikańskiej w zbliżających się wyborach prezydenckich. Tym razem były gubernator Massachusetts zdecydowanie wygrał w stanach: Connecticut (67 proc.), Delaware (56 proc.), Nowy Jork (63 proc.), Pensylwania (58 proc.) oraz Rhode Island (63 proc.). Według szacunków Romney zgromadził poparcie 695 delegatów. Rick Santorum może liczyć na 273 głosy, Newt Gingrich 141, zaś Ron Paul 72 głosy. Do uzyskania nominacji potrzeba poparcia 1144 delegatów.
„Lepsza Ameryka zaczyna się dzisiaj” powiedział Romney świętując wygraną na wiecu wyborczym w New Hampshire. Rezultat wtorkowych wyników sprawił, że były gubernator Massachusetts stał się zdecydowanym liderem GOP i najpoważniejszym kandydatem do walki z Barackiem Obamą o fotel prezydenta. Niewykluczone, że jedynym liczącym się. Tym bardziej, że główny rywal Newt Gingrich ma zamiar zawiesić swoją kampanię wyborczą, której dalsze prowadzenie uzależniał od wygranej w Delaware. Decyzja ma zostać ogłoszona najprawdopodobniej w przyszły wtorek w Waszyngtonie.
Nie oznacza to jednak całkowitego wycofania się Gingricha z kampanii GOP. Gingrich ma wesprzeć Romneya oraz zaangażować się w walkę o jak najlepszy rezultat Republikanów w Kongresie. Celem jest utrzymanie przewagi w Izbie Reprezentantów i zdobycie większości w Senacie. Ron Paul z kolei zapewnił, że nie zamierza wycofać się z walki o nominację.
Źródło: politico.com, cnn.com.