Prezydent Barack Obama otrzymał kolejny list z trującą substancją
Barack Obama oraz burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg otrzymali identyczne listy z pogróżkami zawierające trującą substancję.
List zaadresowany do Obamy został przekazany do badania przez Federalne Biuro Śledcze (FBI). Dwa pozostałe, które otrzymał w ubiegłym tygodniu burmistrz Bloomberg, zostały przebadane na obecność rycyny z wynikiem pozytywnym.
Adresatem jednego z listów był dyrektor organizacji założonej przez Bloomberga - Mayors Against Illegal Guns (Burmistrzowie przeciwko nielegalnej boni).
Autor listu z pogróżkami napisał w nim, że ma „konstytucyjne i dane przez Boga prawo” aby posiadać broń, które to prawo będzie sprawowane „dopóki nie umrę”.
Dodał również „Nie odbierzecie mi broni. Będziecie musieli najpierw mnie zabić, by odebrać mi broń. Jeśli odbierzecie mi broń, zobaczycie co wam zrobię”.
Uważa się, że wszystkie listy zostały wysłane przez tę samą osobę z miejscowości Shreveport w stanie Louisiana, który jest jednym z najbardziej konserwatywnych stanów w USA.
Rzecznika policji stanu Luizjana , oznajmiła, że urząd pocztowy Shreveport obsługuje przesyłki pocztowe z Luizjany, Teksasu i Arkansas, więc nie można jednoznacznie stwierdzić z którego z tych stanów zostały wysłane listy.
Departament Policji Nowego Jorku stwierdził w oświadczeniu, że nie zaobserwowano żadnych objawów zatrucia u pracowników cywilnych, którzy mieli kontakt z listami.
Burmistrz Bloomberg jest jednym z największych zwolenników zaostrzenia kontroli broni palnej w USA.
Debata o zaostrzenie kontroli broni palnej trwa już od grudnia, po zamachu w szkole w Connecticut, w wyniku którego zginęło 26 osób.
Źródła:
www.bbc.co.uk
www.telegraph.co.uk