Wenezuela/ Najwyższa inflacja w Ameryce Łacińskiej
W 2007 roku inflacja w Wenezueli osiągnęła najwyższy poziom w regionie Ameryki Łacińskiej – 22,5 procent – podał na początku 2008 roku Bank Centralny kraju.
Minister finansów Wenezueli, Rodrigo Cabezas, określił poziom inflacji jako „niesatysfakcjonujący”. Zapowiedział, nie zdradzając jednak szczegółów, że rząd i bank centralny zaproponują w ciągu najbliższych 10 dni kroki mające na celu zmniejszenie inflacji.Obserwowany w kraju wzrost cen nastąpił po tym, jak rząd przeznaczał coraz więcej pieniędzy z zysków z ropy na programy społeczne, wspierając w ten sposób prowadzoną przez siebie politykę, a także chcąc uzyskać wzrost gospodarczy na poziomie 8,4 proc. w 2007 roku.
Wenezuela wprowadziła w mijającym tygodniu nową walutę – „silnego bolivara” – w celu uproszczenia i wzmocnienia waluty obcięto trzy zera.
Analitycy wskazują jednak, że potrzebne będą też inne działania, żeby przywrócić wiarygodność bolivarowi, który w ostatnich latach tracił na wartości - w 2005 roku inflacja wyniosła 14 proc, a w 2006 - 17 proc.
Cabezas zapowiedział ostatnio, że rząd planuje ograniczenie kontroli cen niektórych artykułów spożywczych (mleka, jajek, cukru), żeby zapobiec deficytowi tych produktów na rynku. Ale to może spowodować jeszcze większy wzrost inflacji.
Jak podaje ekonomista Gustavo Garcia z IESA (szkoły biznesu w Caracas) w 2007 roku ceny żywności wzrosły w Wenezueli o ok. 30 procent.
Kontrola wenezuelskiej waluty ze strony rządu dodatkowo powoduje wzrost cen. Niektóre firmy są bowiem zmuszone do płacenia za importowane towary w dolarach, które kupowane są na czarnym rynku po niekorzystnym kursie.
Według oficjalnych informacji kurs wymiany dolara do silnego bolivara wynosi 1: 2,5, podczas gdy na czarnym rynku stosunek ten wynosi 1:5,60.
Cel inflacyjny jaki wyznaczyło sobie ministerstwo finansów na 2008 rok, to osiągnięcie poziomu między 9 a 11 procentami. Jednak według niezależnych ekonomistów w nadchodzącym roku inflacja pozostanie na podobnym poziomie, czyli ok. 20 proc.
Na podstawie: iht.com, bloomberg.com