Irak/ Bagdad anulował umowy Kurdystanu z zagranicznymi firmami
Husajn al-Szahristani, iracki minister ds. ropy, unieważnił w poniedziałek (26.11) wszystkie umowy zawarte przez autonomiczny rząd w Kurdystanie dotyczące wydobycia i eksportu ropy. Podział zysków z ropy jest przyczyną sporu pomiędzy irackimi szyitami, sunnitami i Kurdami.
„Rząd unieważnił wszystkie umowy podpisane przez regionalny rząd Kurdystanu bez zgody irackiego ministerstwa ds. ropy”, powiedział minister. Dodał, że wszystkie firmy, które podpisały umowy z rządem Kurdystanu będą wpisane na czarną listę i nie będą mogły podpisać kolejnych kontraktów.
Szahristani powiedział również, że sąsiedzi tacy jak Iran, Syria i Turcja na prośbę rządu w Bagdadzie nie pozwolą Kurdom eksportować ropy przez swoje terytorium. Tymczasem premier kurdyjskiego rządu, Nachivran Barzani uważa, że umowy są zgodne z konstytucją oraz w pełni prawomocne w ramach kurdyjskiej ustawy o ropie i gazie.
„Ministerstwo jest jedyną instytucją upoważnioną do zawierania umów z kompaniami naftowymi, dopóki nowe prawo o złożach naftowych nie zostanie ogłoszone”, powiedział minister. Właśnie z powodu braku ogólnokrajowego prawa regulującego wydobycie oraz eksport ropy i gazu bogaty w te surowce Kurdystan uchwalił w czerwcu własne prawo o ropie i gazie. Spotkało się to z silnym sprzeciwem rządu centralnego w Bagdadzie.
Kwestia podziału zysków z ropy dzieli irackie społeczeństwo. Zasobne w ropę są północne, zamieszkiwane przez Kurdów, i południowe – przez szyitów - części kraju. Pozbawione ropy są tereny zamieszkiwane przez sunnitów. Prawo dotyczące ropy utknęło w irackim parlamencie. Sunnici chcą, aby zyski były dzielone równo dla wszystkich 18 prowincji. Irak posiada trzecie, pod względem wielkości, złoża ropy na świecie.
Na podstawie: news.xinhuanet.com, menafn.com, afp.com, alsumaria.com