Iran/ Teheran domaga się rekompensaty za sankcje ONZ
Manouchehr Mottaki, irański minister spraw zagranicznych, we wtorkowym (25.03) liście do sekretarza generalnego ONZ Ban Ki-moona żąda rekompensaty za bezprawnie nałożone sankcje. Zachód oskarża Teheran o prace nad bombą atomową.
„Iran i jego obywatele maja prawo oczekiwać odszkodowania ze strony autorów rezolucji, za te bezprawne działania. Te kraje powinny zaakceptować odpowiedzialność za swoje działania i muszą zostać pociągnięte do odpowiedzialności”, pisze w swoim liście Mottaki. Choć nie wymienia ich wprost, głównymi winowajcami, według Teheranu, są Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i Niemcy.
Szef MAEA, Mohammed ElBaradei zaznaczył w oświadczeniu z 22 lutego, że Iran robi postępy jednak nie odkrywa w pełni swojego programu atomowego przed inspektorami ONZ. Co budzi obawy nie tylko agencji, ale także Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Richard Grenell, przedstawiciel Stanów Zjednoczonych przy ONZ, był sceptyczny wobec listu Mottakiego. „Karta NZ jest perfekcyjnie jasna w tych sprawach”, mówił o sankcjach.
Powodem wprowadzenia sankcji jest program atomowy Iranu. Państwa zachodnie uważają, że ma on na celu produkcje broni atomowej. Teheran zaprzecza, program ma służyć tylko produkcji energii elektrycznej. Rada Bezpieczeństwa ONZ, większością 14 na 15 głosów, nałożyła 3 marca trzeci pakiet sankcji na Iran. Zaostrza on postanowienia z grudnia 2006 roku. Nie dotyczą one jednak eksportu gazu i ropy naftowej, co według ekspertów znacznie osłabia siłę rezolucji.
Na podstawie: afp.com, reuters.com, ap.com, voanews.com