Iran/ Waszyngton wprowadził sankcje przeciwko Teheranowi
Condoleezza Rice, amerykańska sekretarz stanu, ogłosiła w czwartek (25.10) wprowadzenie amerykańskich sankcji wobec Gwardii Rewolucyjnej i trzech irańskich banków.
Sankcje wprowadzono „aby przeciwstawić się niepokojącemu zachowaniu Iranu” jak mówi Rice. Administracja Busha oskarża elitarną jednostkę Korpusu Gwardii Rewolucyjnej z Quds o wspieranie terroryzmu. Całą Gwardię zaś o przekazywanie broni i środków wybuchowych szyickim bojówkarzom, którzy walczą przeciwko Amerykańskim oddziałom w Iraku, Teheran temu zaprzecza.
„Niestety irański rząd odrzuca ofertę otwartych negocjacji, w zamian zagraża pokojowi i bezpieczeństwu poprzez pogoń za technologią nuklearną, co może doprowadzić do konstrukcji broni nuklearnej, budowy niebezpiecznych rakiet balistycznych. Wspomaga szyickich bojówkarzy i terrorystów w Iraku, Afganistanie, Libanie i w Palestynie. Zaprzecza istnieniu członka ONZ, grożąc wymazaniem Izraela z mapy” powiedziała na konferencji prasowej Rice.
Sankcje mają dotknąć trzy najważniejsze banki państwowe. Działanie Waszyngtonu może okazać się bardzo dotkliwe dla Iranu. Gwardia Rewolucyjna, jak szacują eksperci, kontroluje około jednej trzeciej gospodarki kraju, w tym pola gazowe i naftowe, fabryki samochodowe i prasę. Zagraniczne firmy będą ograniczać kontakty z nimi, aby nie zaszkodzić sobie w kontaktach z Amerykanami.
„Wroga amerykańska polityka zagraniczna, która lekceważy naród irański i legalne instytucje, stoi w sprzeczności z prawem międzynarodowym, jest bezwartościowa i tak jak w przeszłości – skazana na klęskę” potępił politykę Stanów Zjednoczonych rzecznik prasowy irańskiego MSZ Mohammed Ali Husseini.
Podstawą prawną działań Waszyngtonu jest rozporządzenie wykonawcze 13382, które mówi iż władze amerykańskie mają możliwość zamrożenia udziałów, zakazania działalności każdemu obywatelowi Stanów Zjednoczonych bądź organizacji które robi interesy z Gwardią Rewolucyjną.
Stany Zjednoczone chcą wprowadzić sankcję ONZ, jednak potrzebne im jest wsparcie Rosji i Chin na forum Rady Bezpieczeństwa. Nicholas Burns, amerykański podsekretarz stanu powiedział, że Rosja powinna zaprzestać sprzedaży broni Iranowi a Chiny - inwestycji w tym kraju. „To te kraje są głównymi partnerami handlowymi Iranu”. Burns podkreślił jednak iż pomimo różnic z Rosją i Chinami na tle irańskiej polityki, Waszyngton ciągle liczy na poparcie tych krajów w Radzie Bezpieczeństwa i na to, że uda się wprowadzić trzeci pakiet sankcji przeciw Islamskiej Republice Iranu jeszcze w listopadzie.
Na podstawie: rferl.org, nytimes.com, bbc.co.uk