Irańskie działaczki na rzecz praw człowieka otrzymały Nagrodę Lecha Wałęsy
- IAR
Spotkanie z Lechem Wałęsą to dla niej wielkie wyróżnienie - mówiła Shadi Sadr. Jej zdaniem Lech Wałęsa jest bardzo silnym i fantastycznym człowiekiem, ważnym symbolem dla tych wszystkich, którzy walczą i dla tych, którzy stawiają opór.
"Mam nadzieję, że ta nagroda zachęci was do dalszej walki. W tym regionie świata, z którego pochodzicie jest jeszcze wiele do zrobienia. Nam, Solidarności, też nie dawano wielu szans" - powiedział Wałęsa do laureatek. Dodał, że taki sposób dziękuje irańskim działaczkom i zachęca do dalszej walki.
Iranki otrzymały ozdobne plakiety i dyplomy, a także równowartość w złotych czeku na 100 tysięcy euro.
Nagrodę przyznaje kapituła, w której zasiadają: Lech Wałęsa, były prezydent Czech Vaclav Havel, były przewodniczący Rady Najwyższej Białorusi Stanisław Szuszkiewicz, minister spraw zagranicznych Francji Bernard Kouchner, były premier Jan Krzysztof Bielecki oraz były szef MSZ, obecnie pełnomocnik premiera ds. dialogu międzynarodowego Władysław Bartoszewski.