Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Bliski Wschód Mottaki: Stany Zjednoczone stoją za zaginięciem naukowca

Mottaki: Stany Zjednoczone stoją za zaginięciem naukowca


08 październik 2009
A A A

Manouczehr Mottaki, irański minister spraw zagranicznych, powiedział w środę (07.10), że Amerykanie są odpowiedzialni za zniknięcie naukowca. Irańczyk był związany z programem nuklearnym Teheranu. „Znaleźliśmy dokumenty potwierdzające wpływ Stanów Zjednoczonych na zniknięcie irańskiego pielgrzyma – Szahrama Amiri - w Arabii Saudyjskiej”, powiedział minister po posiedzeniu rządu w środę. Według Mottakiego pomimo kilkukrotnych próśb – Arabia Saudyjska nie udzieliła żadnych informacji dotyczących naukowca. Minister zaznaczył, że Saudyjczycy byli w pełni odpowiedzialni za bezpieczeństwo pielgrzyma. Mottaki nie zdradził jednak szczegółów dotyczących odnalezionych dokumentów.

Image
Manouczehr Mottaki (cc)pressTv
Szahram Amiri jest irańskim naukowcem, który pracował na teherańskim uniwersytecie Malek Asztar. Jest to uniwersytet zaangażowany w projekty naukowe „specjalnej wagi państwowej”. Naukowiec ma być także pracownikiem Irańskiej Organizacji ds. Energii Atomowej. Półoficjalna irańska agencja informacyjna ISNA powołuje się na „pewne pogłoski”, że Amiri uciekł z Iranu i porosił o azyl zagranicą.

Kilka miesięcy po zniknięciu naukowca odkryto drugi ośrodek wzbogacania uranu niedaleko miasta Kuum. Państwa zachodnie oskarżają Teheran o dążenie do zdobycia broni atomowej. Irańczycy zaprzeczają – ich program ma służyć wyłącznie celom pokojowym. Rada Bezpieczeństwa ONZ nałożyła już na Iran trzy pakiety sankcji.

Naukowiec wybrał się na pielgrzymkę do Mekki 4 czerwca tego roku. Skontaktował się z rodziną zaledwie kilka razy na początku podróży.

Na podstawie: presstv.ir, ap.com, reuters.com