Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Syria: Asad odrzuca immunitet


09 listopad 2012
A A A

W czwartek (8 listopada br.) Baszar Al-Asad oficjalnie odrzucił propozycję premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona, który we wtorek (6 listopada br.) wezwał prezydenta Syrii do opuszczenia kraju.

Cameron w wywiadzie telewizyjnym deklarował poparcie dla pomysłu udzielenia prezydentowi Syrii Asadowi immunitetu, dzięki któremu ten mógłby opuścić kraj. „Oczywiście wolałbym, żeby odpowiedział za swoje czyny zgodnie z przepisami prawa międzynarodowego. Nie oferuję mu wyjazdu do Wielkiej Brytanii, ale jeżeli zechce opuścić Syrię, da się to zaaranżować” powiedział premier Cameron. Dodał również, że uzasadnione jest podjęcie wszelkich kroków, dzięki którym Asad opuściłby Syrię umożliwiając tym samym „bezpieczną transformację polityczną kraju”.

Propozycja Camerona spotkała się ze stanowczą reakcją Asada, który zapewnił, że „urodził się w Syrii i w Syrii zamierza umrzeć. Nie jestem marionetką. Nie zostałem stworzony przez Zachód żeby wyjeżdżać na Zachód albo do innego kraju” dodał prezydent.

Asad ostrzegał również, że wszelkie próby interwencji ze strony Zachodu będą miały globalne konsekwencje i zachwieją równowagą regionu. „Nie sądzę, żeby Zachód zdecydował się na taki ruch, ale jeśli tak się stanie, nikt nie może gwarantować, co nastąpi później” podsumował swoją wypowiedź prezydent Syrii.

Na podstawie: aljazeera.com; alarabiya.net