Białoruś/ Naftan nie zostanie sprzedany Rosjanom
- Krystyna Plebańska
Decyzja Rosji o zaproponowaniu Białorusi stabilizacyjnego kredytu w wysokości 1,5 miliardów dolarów nie jest powiązana z żądaniami przekazania białoruskiego majątku – oświadczył w Mińsku podczas konferencji prasowej białoruski zastępca ministra gospodarki Oleg Mielnikow.
Była to odpowiedź na pojawiające się w białoruskich mediach spekulacje, iż pakiet ponad 50% akcji „Naftanu” ma zostać sprzedany „Łukoilowi”. „Masowej wyprzedaży białoruskiego majątku narodowego rosyjskim inwestorom nie będzie” – podkreślił Mielnikow. Wedle jego słów, białoruskie władze na razie nie planują sprzedaży żadnemu zagranicznemu inwestorowi części aktywów „Naftanu” - jednego z dwóch białoruskich zakładów przerabiających ropę. „Jeszcze nie mamy konkretnego planu sprzedaży Naftanu” – powiedział zastępca ministra, odpowiadając na pytanie agencji „Interfaks” o możliwość sprzedaży części aktywów z powodu dużego spadku dostaw ropy w mijającym roku.
Zastępca ministra przypomniał także, iż w 2002 roku władze Białorusi bez rezultatów próbowało sprzedać pakiet akcji zakładów przerabiających ropę oraz przedsiębiorstw z tej branży, w szczególności: ”Naftanu”, „Polimeru”, „Grodno Azotu”. Mielnikow powiedział także, ze rząd białoruski pracuje nad decyzjamii nakierowanymi na rozwój rynku finansowego. W szczególności rozpatruje się możliwość zmiany moratorium na sprzedaż akcji nabytych w toku ulgowej prywatyzacji.
Wśród przygotowywanych projektów znajduje się plan przekazania koncesji na wydobywanie kredy i gliny. Nie ma jednak mowy o koncesjonowaniu nawozów potasowych.
Na podstawie: tut.by, naviny,by, belapan.by