Białoruś/ Władze rozmawiają z Gazpromem o cenie gazu na 2008 rok
- Krystyna Plebańska
Białoruś prowadzi z Gazpromem rozmowy dotyczące ceny gazu w roku 2008 roku – oświadczył na X Mińskim Forum zastępca ministra energetyki Eduard Towpieniec.
Odmówił on jednak wypowiedzi na temat konkretnej ceny gazu, tłumacząc to faktem, iż „nie zdradza się jej w żadnym państwie w trakcie rozmów”. Nie wiadomo także, kiedy cena zostanie podana do publicznej wiadomości. Obecnie wciąż obowiązuje porozumienie podpisane 31 grudnia 2006 roku i „formuła przeliczenia ceny za gaz”. Zgodnie z nią, w 2008 roku cena za gaz wyniesie 67 proc. ceny na rynku europejskim, w roku następnym już 80 proc., w 2010 roku – 90 proc., zaś w 2011 roku – 100 proc..
Ambasador Rosji na Białorusi Aleksandr Surikow poinformował 1 listopada, iż cena rosyjskiego gazu dla Białorusi może wynieść od 120 do 150 dolarów za 1000 metrów sześciennych. Natomiast 19 listopada Gazprom oświadczył, że cena gazu dla Białorusi będzie skorelowana z ceną dla Polski.
W trakcie trwania obrad X Mińskiego Forum Towpieniec oświadczył także, że budowa drugiej nitki gazociągu „Jamał – Europa” wydaje się być ekonomicznie opłacalnym projektem. Według niego, „białoruska część gazociągu byłaby dwa razy krótsza od części ukraińskiej”. Przypomnijmy, iż przy budowie pierwszej nitki gazociągu strona białoruska przyznała Gazpromowi ulgi podatkowe oraz celne na łączną sumę 220 milionów dolarów. Gazprom zamroził jednak projekt budowy drugiej nitki, argumentując, że „Polska nie jest lojalna wobec tego projektu”.
Na podstawie: belapan.by, tut.by, naviny.by