Czeczenia/ Odkrycie materiałów radioaktywnych

• czeczenia

Czeczeński prokurator generalny wszczął śledztwo w sprawie znalezionych w okolicach Groznego niebezpiecznych materiałów radioaktywnych. Wg inspektorów, promieniowanie odkrytych w piątek substancji przewyższa ok. 60 tys. razy dozwolony poziom. Znalezione elementy mogą zagrażać życiu mieszkańców regionu.

Jak powiedział przedstawiciel czeczeńskiej prokuratury krajowej w wywiadzie dla prywatnej rosyjskiej telewizji NTW, „znalezisko stanowi zagrożenie dla każdego, kto znajdzie się choćby w okolicach terenu fabryki”. Według wstępnych ustaleń specjalnej komisji, przedostanie się niebezpiecznych substancji na zewnątrz jednego z zakładów może być wynikiem nieprawidłowego ich składowania i zabezpieczenia.

Bezpieczeństwo zakładów chemicznych zostało zagrożone już w 1999 roku podczas ofensywy Kremla przeciwko separatystom czeczeńskim. Zarówno Grozny jak i jego okolice zostały wówczas zniszczone na skutek trwających tam walk.

Według biura rosyjskiego prokuratora generalnego w zakładach może być jeszcze od 27 do 29 radioaktywnych elementów. Wśród nich znajduje się szczególnie niebezpieczny kobalt – 60. Izotop ten może posłużyć między innymi do produkcji tzw. „brudnej bomby”, której działanie polega na rozrzuceniu materiału radioaktywnego na dużej przestrzeni za pomocą konwencjonalnej eksplozji.

W 1991 roku Czeczenia ogłosiła swoją niepodległość. W 1994 r. Rosja rozpoczęła wojnę mającą na celu opanowanie Czeczenii. W 1996 r. konflikt zakończył się zwycięstwem rebeliantów. Drugą próbę opanowania sytuacji w Czeczenii Rosja podjęła trzy lata później – wojna trwa do dziś.

Czeczeńscy separatyści są posądzani o dokonanie serii zamachów terrorystycznych na terytorium Rosji. Podejrzewa się ich także o bliskie kontakty z islamskimi organizacjami terrorystycznymi.

/www.bbc.com, www.spiegel.de/