Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Górski Karabach/ Coraz trudniej osiągnąć kompromis

Górski Karabach/ Coraz trudniej osiągnąć kompromis


03 grudzień 2006
A A A

Pomimo rozmów w czasie ostatniego szczytu przywódców zrzeszających kraje Wspólnoty Niepodległych Państw o kompromis w sprawie statusu Górskiego Karabachu może być bardzo trudno.

Po negocjacjach, które odbyły się przy okazji spotkania w Mińsku, wydawać by się mogło, iż droga do konsensu nie jest już długa. Jak jednak wynika z komentarzy dochodzących zarówno ze strony ormiańskiej, jak i azerskiej, osiągnięcie porozumienia może okazać się w najbliższym czasie bardzo trudne.

Wypowiedzi prezydenta Azerbejdżanu Ilhama Alijewa pozornie mają wydźwięk optymistyczny. Wskazuje on bowiem na pozytywny i nastawiony na osiągnięcie kompromisu ton negocjacji. Z drugiej jednak strony, pomimo deklaracji zagwarantowania możliwie największej autonomii dla regionu Górskiego Karabachu, Alijew stwierdził, iż jakakolwiek rezolucja będąca wynikiem działań dyplomatycznych nie może naruszać granic Azerbejdżanu.

W znacznie mniej optymistycznym tonie o rozmowach dotyczących przyszłości spornego terytorium wypowiada się strona ormiańska. Prezydent Robert Koczarian wogóle odmówił komentarza dotyczącego postępu prowadzonych przez strony rozmów. Przedstawiciel władz karabaskich Armen Melikian stwierdził, iż pozytywne rozumienie kwestii rozwiązania konfliktu o Karabach bez przyjęcia do wiadomości prawa do samostanowienia tego terytorium jest niebezpieczne samo w sobie.

Jak wynika z wypowiedzi przedstawicieli Armenii i Azerbejdżanu, obie strony zgadzają się tylko co do faktu istnienia różnicy zdań. Azerowie podkreślają konieczność utrzymania jedności terytorialnej kraju (Górski Karabach formalnie wciąż jest częścią Azerbejdżanu), Ormianie nie widzą innego wyjścia z sytuacji jak tylko faktyczne uznanie państwowości Górskiego Karabachu, najlepiej w ścisłym powiązaniu z Republiką Armenii. Pomimo więc trwających od lat rozmów, starań założonej w roku 1992 w ramach OBWE Grupy Mińskiej i wypowiedzi o mającym nastąpić kompromisie, ustalenie statusu tego rejonu wydaje się być w najbliższym czasie niemożliwe.

***

Górski Karabach to ormiańska enklawa na terenie Azerbejdżanu o wielkości około 4500 km². Genezy konfliktu należy szukać już w roku 1988. W warunkach załamania się polityki wewnętrznej ZSRR i nasilenia konfliktów etnicznych w republikach związkowych, pojawiła się realna szansa na uzyskanie niepodległości Karabachu. Gdy w 1991 przeprowadzono na tym terenie referendum, znaczna część mieszkańców (będących w 95 proc. Ormianami) opowiedziała się za niezależnością. Azerska armia przy współudziale Rosjan wkroczyła na teren Górskiego Karabachu i opanowała znaczną część tego terytorium. W kilku następnych latach powstańcy ormiańscy wyparli stacjonujące tam siły azerskie i obszar ten znalazł się pod kontrolą Ormian. Zawieszenie broni, zawarte w roku 1994 nie rozwiązało problemu obszaru znajdującego się w granicach Azerbejdżanu, a kontrolowanego i pozostającego w strefie wpływów Armenii. W chwili obecnej Górski Karabach jest de facto państwem, posiadającym własny rząd, prezydenta, parlament i prowadzący suwerenną politykę gospodarczą, jednak nie jest uznawany przez żaden kraj na świecie, nawet wspierającą niepodległościowe dążenia Karabachu Armenię, za podmiot prawa międzynarodowego
 
Na podstawie: rferl.org, nkr.am, wikipedia.org